Czuć było wielkie napięcie na stadionie w Lipsku od samego początku i tak było do samego końca. Stawka meczu była ogromna. Chorwaci byli w dużo gorszej sytuacji. Zdobyli jeden punkt w dwóch spotkaniach. Włosi pokonali Albanię, ale przegrali z Hiszpanią, tylko 0:1, bo rywale byli niesłychanie nieskuteczni.
Remis dawał obrońcom tytułu awans. Ale jak można było myśleć o podziale punktów, kiedy wicemistrzowie świata z 2018 roku, trzecia drużyna globu sprzed dwóch lat, nie mogła pójść na kompromis. Remis wyrzuciłby Chorwatów z turnieju. Grali więc bez hamulców, od początku z myślą o zwycięstwie.