Aston Villa w czołówce Premier League. Jak Unai Emery buduje giganta

Aston Villa zajmuje dziś trzecie miejsce w tabeli Premier League, a kibice pytają, czy Unai Emery może poprowadzić zespół z Birmingham do mistrzostwa Anglii.

Publikacja: 29.12.2023 14:33

Aston Villa przegrała z Manchesterem United 2:3, ale obecny sezon jest dla niej wyjątkowo udany

Aston Villa przegrała z Manchesterem United 2:3, ale obecny sezon jest dla niej wyjątkowo udany

Foto: AFP

Bask odmienił oblicze zespołu. Emery z pasywnej i przestraszonej drużyny zbudował ekipę, która budzi respekt. Aston Villa jest w czołówce Premier League, a mogła być nawet liderem. Zespół tuż przed świętami zremisował jednak z Sheffield United (1:1), a w Boxing Day uległ Manchesterowi United (2:3). Pozycja drużyny wciąż jest jednak znakomita, zwłaszcza w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy w tym samym momencie sezonu miała 18 punktów. Dziś zgromadziła ich o 21 więcej.

Unai Emery odbudował Aston Villę

Nie brakuje głosów, że to zasługa Emery'ego, choć wielu kibiców Aston Villi było do niego nastawionych sceptycznie, uważając Baska za trenera specjalizującego się głównie w pracy w Hiszpanii. Cztery razy wygrywał Ligę Europy – trzykrotnie z Sevillą i raz z Villarrealem – ale nie poradził sobie chociażby w Arsenalu, gdzie wytrwał nieco ponad rok. Mówiono wówczas, że nie nadaje się do pracy w Premier League, ale w Birmingham pokazuje, że jest inaczej.

Czytaj więcej

Manchester United wstaje z kolan. Jim Ratcliffe prosi o cierpliwość

Zespół odbudował już w ubiegłym sezonie, przejmując go w trakcie rozgrywek, co zaowocowało powrotem do europejskich pucharów po trzynastu latach przerwy. Wygrał następnie grupę w Lidze Konferencji Europy, choć na inaugurację rozgrywek Aston Villa przegrała przy Łazienkowskiej 2:3. Legia Warszawa pozostaje jednym z sześciu zespołów, które w tym sezonie drużynę z Birmingham pokonały. Udało się to także Manchesterowi, Nottingham, Newcastle, Liverpoolowi i Evertonowi.

Dlaczego Aston Villa jest w czołówce Premier League i czy może wygrać

Bask jest tytanem pracy i zwraca uwagę na najdrobniejsze szczegóły. O piłce myśli bez przerwy, a mecze ogląda nawet biegając na stacjonarnej bieżni. Codziennie jest w ośrodku treningowym od 7 do 19, a bywały dni, że opuszczał go dopiero po 22. Odprawy wideo trwają po dwie godziny. To przynosi efekty. Aston Villa wyprzedza w tabeli m. in. Manchester City, choć obrońcy tytułu rozegrali dwa mecze mniej.

Czytaj więcej

Sebastian Szymański i kolejka chętnych. Wielki transfer na horyzoncie

 - Przez godzinę byliśmy absolutnie fantastyczni. Co wydarzyło się później? Trudno to ocenić. Ale mamy 39 punktów. To niesamowite osiągnięcie – mówił Emery po meczu na Old Trafford, który przerwał jego drużynie serię siedmiu meczów bez porażki. Podkreślił też, że marzy o tym, aby w drugiej połówce sezonu zespół wypracował podobny dorobek. Co by to dało? Gdyby Aston Villa utrzymała trzecie miejsce w tabeli, uzyskałaby swój najlepszy wynik w Premier League od sezonu 1992/93 i awansowała do Ligi Mistrzów, gdzie jeszcze nigdy nie grała.

Bask odmienił oblicze zespołu. Emery z pasywnej i przestraszonej drużyny zbudował ekipę, która budzi respekt. Aston Villa jest w czołówce Premier League, a mogła być nawet liderem. Zespół tuż przed świętami zremisował jednak z Sheffield United (1:1), a w Boxing Day uległ Manchesterowi United (2:3). Pozycja drużyny wciąż jest jednak znakomita, zwłaszcza w porównaniu do ubiegłego roku, kiedy w tym samym momencie sezonu miała 18 punktów. Dziś zgromadziła ich o 21 więcej.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Manchester United wstaje z kolan. Jim Ratcliffe prosi o cierpliwość
Piłka nożna
Kiler wylądował. Robert Lewandowski zagrożony
Piłka nożna
Liverpool na czele Premier League
Piłka nożna
Wywiesił na stadionie baner "Strefa wolna od LGBT". Polonia Warszawa nałożyła zakaz klubowy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Piłka nożna
Trzy gole Jesusa Imaza. Jagiellonia wygrywa 4:0