Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 12:20 Publikacja: 19.12.2023 10:23
Foto: EPA/ADAM VAUGHAN
Ekipa z Old Trafford to, że nie przegrała, zawdzięcza przede wszystkim szczęściu oraz dobrej postawie bramkarza Andre Onany. Liverpool dominował (69:31 proc. w posiadaniu piłki, 34:6 w strzałach), a jego trener Juergen Klopp po meczu przyznał, że nie pamięta spotkania tych zespołów z tak dużą przewagą jednej ze stron.
Sam Ten Hag po meczu oznajmił z kolei, że właśnie taki miał plan. Mało tego: Holender - krytykowany ostatnio w mediach regularnie - powiedział, że jego drużyna zaprezentowała się bardzo dobrze. To nie pierwszy raz, kiedy słowa trenera zaskakują. Tydzień wcześniej, po porażce z Bournemouth w Premier League (0:3) oraz odpadnięciu z Ligi Mistrzów rzekł, że Manchester jest na dobrej drodze, a przed klubem otwiera się wielka przyszłość.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Robert Lewandowski i Piotr Zieliński zmierzą się w 1/8 finału Ligi Mistrzów, bo FC Barcelona trafiła na SSC Napo...
- Informuję, że nie pozwiemy Piotra Żelaznego - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" prezes PZPN, Ceza...
Szlagier na Anfield zakończył się bezbramkowym remisem. W Liverpoolu rozczarowanie, w Manchesterze chwila radośc...
Barcelona zaczęła sezon Ligi Mistrzów od zwycięstwa 2:1 w Newcastle. Robert Lewandowski w końcu znalazł się w wy...
Jose Mourinho wraca na piłkarskie salony. Bez pracy był tylko przez trzy tygodnie. Poprowadzi Benfikę Lizbona, w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas