Robert Lewandowski i niewiele słów o piłce. „Wierzę, że taki wstrząs ma sens”

Robert Lewandowski polał ogień benzyną i oznajmił, że teraz skupi się na grze w piłkę. - Chciałbym, żeby dwa najbliższe mecze były nowym otwarciem reprezentacji - mówi.

Publikacja: 04.09.2023 18:21

Robert Lewandowski w poniedziałek usiadł przed dziennikarzami na inaugurującej zgrupowanie konferenc

Robert Lewandowski w poniedziałek usiadł przed dziennikarzami na inaugurującej zgrupowanie konferencji prasowej.

Foto: PAP/Leszek Szymański

Kapitan drużyny narodowej w poniedziałek usiadł przed dziennikarzami na inaugurującej zgrupowanie konferencji prasowej. Lewandowski nie chciał wracać do szczegółów wywiadu, którego udzielił niedawno Mateuszowi Święcickiemu (Eleven Sports, „Meczyki”) podkreślając jedynie, że wszystkie uwagi wygłosił świadomie i nie widzi potrzeby, aby je uzupełniać bądź dodatkowo komentować.

- Wierzę, że ten wstrząs oraz powiedzenie prawdy mają sens. Chodzi o to, żeby reprezentacja po tym meczu z Mołdawią ukształtowała swój charakter. Jesteśmy w trudnym położeniu, ale wszystko przed nami. Wierzę w chłopaków, wierzę w reprezentację i to, że będzie szła w górę. Wiemy przecież, jakie popełniliśmy błędy oraz co zrobiliśmy źle - zapewnia Lewandowski.

Czytaj więcej

Kadra szuka charakteru. Zaczyna się najtrudniejsze w tym roku zgrupowanie

Kwestia gry w piłkę oraz najbliższych rywali reprezentacji Polski to były podczas konferencji didaskalia, zwłaszcza że kapitanowi towarzyszył wracający do drużyny narodowej Kamil Grosicki. 88-krotny reprezentant Polski podkreśla, że nie przyjechał na zgrupowanie jedynie po to, aby zadbać o atmosferę. Ambicje ma większe i planuje je pokazać także podczas wrześniowych meczów drużyny narodowej.

- Cieszę się z powrotu. Powtarzałem, że zawsze jestem gotowy, bo występy w reprezentacji to dla mnie marzenie. Czekają nas dwa ważne spotkanie i na nich musimy się skupić. To, co było, już minęło. Musimy pozytywnie patrzeć do przodu, a atmosferę robią wyniki. Trzeba zdobyć sześć punktów, a ja chcę pomóc drużynie na boisku. To dla nie priorytet - mówi Grosicki dając do zrozumienia, że wciąż czuje się na siłach, aby coś reprezentacji dać.

Polska - Wyspy Owcze. Kontuzje w reprezentacji Polski

Kontuzje sprawiły, że na zgrupowanie nie dotarli Nikola Zalewski oraz Łukasz Skorupski, którego Lewandowski oskarżył o kłamstwo w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” na temat szczegółów „afery premiowej”. - Nie żywię do niego żadnej urazy - podkreśla oczywiście kapitan, a oficer prasowy reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski zaznacza, że informację o problemach zdrowotnych bramkarza przekazał sam klub. Skorupskiego czeka tydzień przerwy.

Czytaj więcej

Eliminacje Euro 2024. Na kłopoty Grosicki i Krychowiak

Zalewskiego zastąpił w drużynie Paweł Wszołek, choć to - według selekcjonera Fernando Santosa - przede wszystkim prawy obrońca, a nie wahadłowy. Zaproszenie do Warszawy dostał także Kamil Grabara, ale niewykluczone, że czeka go zabieg, bo bramkarzowi doskwiera kość twarzy, którą złamał w ubiegłym roku. Trzecim golkiperem podczas zgrupowania przed meczami z Wyspami Owczymi (07.09) i Albanią (10.09) zostanie więc debiutant Marcin Bułka.

Kapitan drużyny narodowej w poniedziałek usiadł przed dziennikarzami na inaugurującej zgrupowanie konferencji prasowej. Lewandowski nie chciał wracać do szczegółów wywiadu, którego udzielił niedawno Mateuszowi Święcickiemu (Eleven Sports, „Meczyki”) podkreślając jedynie, że wszystkie uwagi wygłosił świadomie i nie widzi potrzeby, aby je uzupełniać bądź dodatkowo komentować.

- Wierzę, że ten wstrząs oraz powiedzenie prawdy mają sens. Chodzi o to, żeby reprezentacja po tym meczu z Mołdawią ukształtowała swój charakter. Jesteśmy w trudnym położeniu, ale wszystko przed nami. Wierzę w chłopaków, wierzę w reprezentację i to, że będzie szła w górę. Wiemy przecież, jakie popełniliśmy błędy oraz co zrobiliśmy źle - zapewnia Lewandowski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Kadra szuka charakteru. Zaczyna się najtrudniejsze w tym roku zgrupowanie
Piłka nożna
Robert Lewandowski o końcu kariery w reprezentacji: Decyzja przed Euro 2024
Piłka nożna
Barcelona zwycięska, ale wciąż bez błysku. Lewandowski z drugim golem w sezonie
Piłka nożna
Myśleli, że sprowadzili byłego piłkarza Barcelony. Przyjechał jego bliźniak, który grał w Polsce?
Piłka nożna
Pożegnanie Kyliana Mbappe z Paryżem. Były gwizdy i cisza