- Jestem w nowym klubie i cały czas doświadczam nowych rzeczy: nowa liga, nowe emocje, nowe wyzwania. Pierwszy raz jestem w miejscu, w którym wiem, że nie będę walczył o nic nowego, o kolejny krok. Wiem, że jestem na samej górze - dalej kolejnego kroku nie ma. Ale będąc tyle lat na topie, grając tyle lat w piłkę nie jest tak, że moja motywacja i ambicja spadnie. Bo ja kocham to robić - mówił Robert Lewandowski pytany o to, czy w wieku 35 lat może jeszcze poprawić swoją grę.
Robert Lewandowski: Po mistrzostwach świata zachwiana została moja fizyczność, pewność siebie
- Ja osiągnąłem w futbolu bardzo dużo, tego mi nikt nie odbierze. W pewnym wieku ja wiem, że ja muszę się cieszyć tą piłką nożną, bo zdaję sobie sprawę, że do mety jest bliżej niż dalej. Ja się nie oszukuję - stwierdził też potwierdzając, że miał drugie najlepsze wyniki wydolnościowe w Barcelonie przed rozpoczęciem obecnego sezonu.
Czytaj więcej
Polak strzelił pierwszego gola w sezonie i dał zwycięstwo Barcelonie, ale nie był to występ, który uspokoiłby kibiców i powstrzymał pytania o formę kapitana naszej reprezentacji.
- Mental też jest na dobrym poziomie - zapewnił. I powtórzył, że obecnie chce się bardziej cieszyć grą w piłkę.
- Po mistrzostwach świata, czyli ten rok (2023) wiele rzeczy sprawiało, że zachwiana została moja fizyczność, pewność siebie. I dopiero w ostatnim czasie zdałem sobie sprawę skąd ona wychodzi, co powinienem zmienić. Ja sobie zdaję sprawę, że sezon się rozpoczął, że te dwa pierwsze mecze... sytuacji nie miałem żadnych, drużyna też wiele ich nie stworzyła, ale zmierzam do tego, że teraz mam ten spokój, że te mecze dopiero przyjdą ważne, że ta forma... może nie jest ważne, abym od początku ją miał, tylko żebym ją za chwilę złapał, utrzymał dłużej. Ja też nie jestem idealny, też popełniam błędy - mówił też Lewandowski.