Po dwóch wysokich zwycięstwach nad beniaminkami - ŁKS i Ruchem Chorzów - Legia potknęła się o trzeciego nowicjusza. Jej ostatnie wyniki mogą niepokoić kibiców z Łazienkowskiej, a już w czwartek rewanż z Austrią Wiedeń, który trzeba będzie wygrać, by nie pożegnać się z europejskimi pucharami.
Czytaj więcej
Po porażce w Warszawie z Austrią 1:2 Legia znacznie zmniejszyła szanse na awans do czwartej rundy...
W Krakowie Legia dała się zaskoczyć i musiała gonić wynik. Odrobienie strat zajęło jej tylko osiem minut, bo nikt nie zatrzymał dośrodkowania Josue z rzutu wolnego i piłka wpadła do bramki. Legia nie poszła jednak za ciosem, chciała wygrać jak najmniejszym nakładem sił i w efekcie straciła pierwsze punkty w Ekstraklasie.
Pogoń i Raków też tracą punkty
Po wstydliwej porażce w Gandawie (0:5) nie pozbierała się wciąż Pogoń. W niedzielę przegrała przed własną publicznością z Radomiakiem 0:2. To oznacza, że w ten weekend zwycięstwa nie odniósł żaden z pucharowiczów, bo Raków - szykujący się na rewanż z Arisem Limassol w eliminacjach Ligi Mistrzów - jeszcze w piątek przegrał w Gliwicach z Piastem 1:2, a Lech swoje spotkanie z Jagiellonią przełożył.
Emocji dostarczyły sobotnie derby Łodzi - pierwsze od 11 lat na poziomie Ekstraklasy. Ich bohaterem został hiszpański napastnik Jordi Sanchez. To on strzelił jedynego gola, na wagę zwycięstwa Widzewa.