Gdańsk za Lechię już się nie wstydzi

Lechia w 7. kolejce będzie bronić pozycji lidera. Klub wzmacnia defensywę.

Aktualizacja: 25.08.2016 21:23 Publikacja: 25.08.2016 20:12

Piotr Nowak

Piotr Nowak

Foto: PAP, Andrzej Grygiel

Lechia została przejęta na początku 2014 roku przez tajemnicze konsorcjum, którego główną postacią jest Franz-Josef Wernze. Kręcili się też wokół klubu menedżerowie, łącznie z byłym agentem piłkarskim Adamem Mandziarą (jest prezesem Lechii). Piłkarzy w hurtowych ilościach sprowadzano do Gdańska, i z niego odprawiano. Na pełnych obrotach kręciła się też trenerska karuzela – to wszystko nie sprzyjało stabilizacji i wynikom sportowym.

Bogata jak na polskie warunki Lechia, zamiast rzucać wyzwanie Legii, musiała do ostatnich chwil sezonu zasadniczego walczyć, by nie znaleźć się w grupie spadkowej.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Piłka nożna
Piłka nożna nie lubi pychy, nie lubi braku pokory
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Robert Lewandowski zagra w ćwierćfinale ze swoim ulubionym rywalem
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona nie dała szans Benfice, Lamine Yamal pięknością nocy
Piłka nożna
PSG wyrzuca Liverpool z Ligi Mistrzów po karnych
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Piłka nożna
Święto w Birmingham. Aston Villa jest wciąż w grze
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń