Gdańsk za Lechię już się nie wstydzi

Lechia w 7. kolejce będzie bronić pozycji lidera. Klub wzmacnia defensywę.

Aktualizacja: 25.08.2016 21:23 Publikacja: 25.08.2016 20:12

Piotr Nowak

Piotr Nowak

Foto: PAP, Andrzej Grygiel

Lechia została przejęta na początku 2014 roku przez tajemnicze konsorcjum, którego główną postacią jest Franz-Josef Wernze. Kręcili się też wokół klubu menedżerowie, łącznie z byłym agentem piłkarskim Adamem Mandziarą (jest prezesem Lechii). Piłkarzy w hurtowych ilościach sprowadzano do Gdańska, i z niego odprawiano. Na pełnych obrotach kręciła się też trenerska karuzela – to wszystko nie sprzyjało stabilizacji i wynikom sportowym.

Bogata jak na polskie warunki Lechia, zamiast rzucać wyzwanie Legii, musiała do ostatnich chwil sezonu zasadniczego walczyć, by nie znaleźć się w grupie spadkowej.

Latem tego roku nie było aż takiego zamieszania. Piłkarzy nie zwożono ciężarówkami, można było sądzić, że w końcu postawiono na jakość. Nie doszło też do zmiany trenera, a Piotr Nowak jest najdłużej pracującym szkoleniowcem, od kiedy doszło do zmian właścicielskich w Gdańsku.

Najwięcej obiecywano sobie po transferze Rafała Wolskiego. Ten niegdyś uchodzący za jedną z największych nadziei polskiej piłki wychowanek Legii w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu błyszczał w Wiśle Kraków. Na razie środkowy pomocnik, który nie przebił się we Włoszech i w Belgii, nie stanowi jeszcze tak bardzo o sile nowego klubu, jak jesienią w Krakowie, ale już ma pewne miejsce w składzie.

W ataku ekipa Nowaka wygląda imponująco, o defensywę było więcej obaw. Przed startem sezonu krążyły nawet żarty, że klub z Gdańska będzie stosował nowatorską taktykę gry samymi ofensywnymi pomocnikami. Ostatnio pomyślano jednak o wzmocnieniu obrony.

Do Gdańska przeprowadził się Joao Nunes. To 20-letni stoper, który w poprzednim sezonie był kapitanem rezerw Benfiki Lizbona (zespół ten występuje w drugiej lidze portugalskiej). Nunes rozegrał 29 meczów i strzelił nawet jedną bramkę.

Był reprezentantem Portugalii we wszystkich kategoriach wiekowych – od U-16 do U-20. W czerwcu zeszłego roku wystąpił we wszystkich meczach swojej drużyny w MŚ do lat 20 (Portugalia odpadła po rzutach karnych w ćwierćfinale przeciwko Brazylii).

Ale mimo tak imponującego CV Nunes nie przebił się do podstawowego składu Benfiki. Jego wybór, by kontynuować karierę w Lechii, jest dość zaskakujący.

Lider z Gdańska w niedzielę podejmie u siebie Termalicę Nieciecza.

7. KOLEJKA EKSTRAKLASY

Piątek: Wisła Płock – Korona (18.00, Eurosport), Wisła Kraków – Śląsk (20.30, Canal+ Sport).

Sobota: Pogoń – Cracovia (15.30, Canal+ Sport), Górnik – Jagiellonia (18.00, Canal+ Sport), Arka – Zagłębie (20.30, Canal+ Sport).

Niedziela: Lech – Piast (15.30, Canal+), Lechia – Termalica (18.00, Canal+ Sport), Ruch – Legia (18.00, Canal+)

Lechia została przejęta na początku 2014 roku przez tajemnicze konsorcjum, którego główną postacią jest Franz-Josef Wernze. Kręcili się też wokół klubu menedżerowie, łącznie z byłym agentem piłkarskim Adamem Mandziarą (jest prezesem Lechii). Piłkarzy w hurtowych ilościach sprowadzano do Gdańska, i z niego odprawiano. Na pełnych obrotach kręciła się też trenerska karuzela – to wszystko nie sprzyjało stabilizacji i wynikom sportowym.

Bogata jak na polskie warunki Lechia, zamiast rzucać wyzwanie Legii, musiała do ostatnich chwil sezonu zasadniczego walczyć, by nie znaleźć się w grupie spadkowej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
PSG rozbiło się o żółty mur. Borussia Dortmund w finale Ligi Mistrzów
Piłka nożna
Dawid Szwarga odejdzie z Rakowa. Czy do Częstochowy wróci Marek Papszun?
Piłka nożna
Manchester United bije niechlubne rekordy. Na Old Trafford może nie być europejskich pucharów
Piłka nożna
Półfinały Ligi Mistrzów. Paryż chce się dobrze bawić
Piłka nożna
Wyścig żółwi w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie chce być mistrzem Polski