Ekstraklasa. Legia prawie na dnie, lider z Poznania już złapany

Po porażce 1:3 ze Stalą Mielec mistrz Polski zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Derby Krakowa dla Wisły.

Publikacja: 07.11.2021 22:20

Yaw Yeboah z Wisły Kraków i Kamil Pestka (Cracovia)

Yaw Yeboah z Wisły Kraków i Kamil Pestka (Cracovia)

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Gwizdy żegnające piłkarzy z Warszawy było chyba słychać w całej stolicy. To miał być mecz, który pomoże Legii wyjść z kryzysu, a niedzielny wieczór przy Łazienkowskiej doprowadził do jeszcze większej depresji. Szósta z rzędu porażka - tego nie pamiętają najstarsi kibice.

Od ostatniego zwycięstwa - nad Górnikiem Łęczna - miną za chwilę dwa miesiące. Legia w tym sezonie pokonała jeszcze tylko Wisłę Płock i Wartę Poznań. I były to zarazem jedyne ligowe mecze, w których zachowała czyste konto.

W niedzielę straciła aż trzy gole, choć nic nie zwiastowało kolejnej katastrofy. W 42. minucie objęła prowadzenie po strzale głową Mateusza Wieteski, ale schodząc na przerwę, przegrywała już 1:2.

Czytaj więcej

Piłkarska Ekstraklasa. Legia Warszawa prawie na dnie

Wyrównał wychowanek Legii Maksymilian Sitek, chwilę później trafił Fabian Piasecki, a w końcówce meczu mistrzów Polski dobił inny z wychowanków, który nie przebił się w Warszawie - Mateusz Żyro.

- Nie zrobiliśmy nawet pół kroku do przodu. Trzeba szeregu zmian, by wyciągnąć ten klub z kryzysu. Próbowaliśmy przez ostatnie dwa tygodnie zbudować tę drużynę mentalnie, ale to nie zdało egzaminu - opowiadał trener Marek Gołębiewski. - Zrobiliśmy ze sztabem wszystko, co mogliśmy. Zmieniliśmy ustawienie, wprowadziliśmy innych piłkarzy. Jak widzimy - efekt był żaden. Chcę przeprosić kibiców, bo zagraliśmy dzisiaj katastrofalnie. Mam diagnozę, ale jestem bardzo zdenerwowany i nie będę teraz mówił o wszystkim na gorąco. Proszę uszanować moje zdanie.

Stal awansowała na siódmą pozycję w tabeli, a Legia ugrzęzła w strefie spadkowej. Co najmniej na dwa tygodnie. Po reprezentacyjnej przerwie zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.

Czytaj więcej

Od strefy spadkowej oddaliła się Wisła Kraków, wygrywając 1:0 z Cracovią. Jedynego gola w derbach strzelił Yaw Yeboah. Może to zwycięstwo pozwoli się piłkarzom odbudować i rozpocznie wspinaczkę zespołu w tabeli.

Po dwóch meczach bez wygranej przewagę nad grupą pościgową stracił Lech. W sobotę najlepsza drużyna Ekstraklasy pojechała do zamykającego tabelę beniaminka z Łęcznej, jak Legia w spotkaniu ze Stalą oddała prawie 30 strzałów, ale tylko jeden - Joao Amarala - trafił do bramki.

Górnik był oszczędniejszy w atakach, ale skuteczniejszy. W końcówce do wyrównania doprowadził Janusz Gol, który za kilka dni będzie obchodził 36. urodziny. Łęczna to nie jest miejsce przyjazne faworytom. Tydzień wcześniej punkty zgubił tam Raków.

Zespół z Częstochowy podejmował w tej kolejce osłabioną przez koronawirusa Pogoń. Hit weekendu przyniósł emocje, ale zabrakło bramek.

Czytaj więcej

Matthew Cash i inni: Farbowane lisy czy Polacy z odzysku

Szansę na zbliżenie się do lidera z Poznania wykorzystała Lechia, pokonując 2:1 Zagłębie. Bohaterem został rezerwowy Marco Terrazzino - młodszy brat Stefano, znanego w Polsce włoskiego tancerza i piosenkarza, strzelił dwa gole w ostatnich minutach. Po meczu żartował, że brat przyznałby mu za ten występ 10.

- Pokazaliśmy charakter - cieszył się trener Tomasz Kaczmarek. Pod jego wodzą Lechia nie poniosła jeszcze porażki w lidze i zrównała się punktami z Lechem.

14. kolejka

Wisła Płock – Bruk Bet Termalica 1:1 (D. Warchoł 23 – M. Mesanović 33)
Śląsk – Jagiellonia 2:2 (E. Exposito 45+3, A. Łyszczarz 82 – T. Prikryl 54, J. Imaz 90+2)
Piast – Warta 0:1 (A. Zrelak 78)
Radomiak – Górnik Zabrze 1:0 (D. Abramowicz 25)
Lechia – Zagłębie 2:1 (M. Terrazzino 84, 90+4 – F. Starzyński 6-z karnego)
Górnik Łęczna – Lech 1:1 (J. Gol 79 – J. Amaral 18)
Raków – Pogoń 0:0
Legia - Stal 1:3 (M. Wieteska 42 - M. Sitek 43, F. Piasecki 45+1, M. Żyro 81)
Wisła Kraków - Cracovia 1:0 (Y. Yeboah 52)

Tabela

Gwizdy żegnające piłkarzy z Warszawy było chyba słychać w całej stolicy. To miał być mecz, który pomoże Legii wyjść z kryzysu, a niedzielny wieczór przy Łazienkowskiej doprowadził do jeszcze większej depresji. Szósta z rzędu porażka - tego nie pamiętają najstarsi kibice.

Od ostatniego zwycięstwa - nad Górnikiem Łęczna - miną za chwilę dwa miesiące. Legia w tym sezonie pokonała jeszcze tylko Wisłę Płock i Wartę Poznań. I były to zarazem jedyne ligowe mecze, w których zachowała czyste konto.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Wisła zdobyła Puchar Polski. Za takie mecze kochamy piłkę
Piłka nożna
Hiszpanie zapewnili Wiśle Kraków Puchar Polski. Dogrywka i wielkie emocje na Narodowym
Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Piłka nożna
Mecz życia na Stadionie Narodowym. Wysoka stawka finału Pucharu Polski
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił