Legia: trzy punkty za charakter

Grająca w dziesiątkę Legia pokonała na wyjeździe Cracovię 2:1 i zbliżyła się do Wisły na dwa punkty. Odra zremisowała z Lechią 0:0

Publikacja: 27.02.2010 01:55

Legia: trzy punkty za charakter

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Dwa razy w słupek i raz w poprzeczkę trafiali piłkarze Cracovii, gdy prowadzili z Legią 1:0. Gol padł już w 10. minucie, kiedy strzał Aleksandra Suworowa dobił Dariusz Pawlusiński.

Piłkarze Legii nie grali dobrze, wydawali się nawet myśleć wolniej od przeciwników. W 26. minucie można było przyjmować zakłady, że walkę o mistrzostwo Polski drużyna z Warszawy znowu może przełożyć na kolejny rok. Dickson Choto zobaczył czerwoną kartkę, a Legia grająca w dziesiątkę z rozpędzoną Cracovią wydawała się bez szans. Choto został wyrzucony z boiska za obraźliwe gesty w kierunku sędziego. W powtórkach było widać, że obrońca Legii pokazywał asystentowi arbitra swoje oczy, sugerując mu problemy ze wzrokiem. Równie niezrozumiała wydawała się zmiana, jakiej dokonał Jan Urban, zdejmując z boiska najlepszego dotychczas Marcina Mięciela, by zastąpić go Tomaszem Kiełbowiczem.

To jednak miał być mecz rezerwowych, bo kiedy na boisku w drugiej połowie pojawił się Sebastian Szałachowski, nagle niemożliwe stało się możliwe. Najpierw Kiełbowicz przebiegł pół boiska, podał do Szałachowskiego i był już remis. Nie minęły dwie minuty, a Szałachowski pięknie podał do Bartłomieja Grzelaka, który wyszedł sam na sam i przerzucił piłkę nad Marcinem Cabajem. Legia wygrała 2:1, chociaż po pierwszej połowie nie zasługiwała nawet na remis. Cracovia wydawała się zagubiona, od kiedy zaczęła grać w przewadze. Nie miała pomysłu, jak ją wykorzystać.

Poza czerwoną kartką dla Choto aż trzech zawodników Cracovii i czterech Legii zobaczyło żółte kartki, spod nóg piłkarzy leciały iskry.

W drugim piątkowym meczu nowa Odra Wodzisław w starym stylu zremisowała 0:0 z Lechią Gdańsk. Goście byli lepsi, stworzyli więcej dogodnych sytuacji pod bramką, jednak Arkadiusz Onyszko nie dał się pokonać i został wybrany na piłkarza meczu.

[ramka][b]>Odra Wodzisław – Lechia Gdańsk 0:0 [/b]

Żółte kartki: R. Kolendowicz (Odra); S. Kozans, P. Nowak, T. Dawidowski (Lechia). Czerwona kartka: Nowak (75). Sędzia: M. Trofimiec (Kielce). Widzów 4500.

[b]>Cracovia - Legia Warszawa 1:2 (1:0)[/b]

Bramki - dla Cracovii: D. Pawlusiński (11); dla Legii: S. Szałachowski (69), B. Grzelak (71). Żółte kartki: A. Baran, Ł. Mierzejewski, Ł. Tupalski (Cracovia); D. Choto, W. Szala, J. Rzeźniczak, A. Borysiuk (Legia). Czerwona kartka: Choto (26). Sędzia: T. Mikulski (Lublin). Widzów 3000.

[b]W weekend grają – 18. KOLEJKA [/b]

Sobota:

Korona Kielce – Jagiellonia Białystok (14.45, Orange Sport)

GKS Bełchatów – Wisła Kraków (16.15, Canal+ Sport)

Polonia Bytom – Śląsk Wrocław (17, Orange Sport)

Arka Gdynia – Ruch Chorzów (19.15, Orange Sport)

Niedziela:

Zagłębie Lubin – Piast Gliwice (14.45, Orange Sport)

Polonia Warszawa – Lech Poznań (17, Canal+ Sport)[/ramka]

Dwa razy w słupek i raz w poprzeczkę trafiali piłkarze Cracovii, gdy prowadzili z Legią 1:0. Gol padł już w 10. minucie, kiedy strzał Aleksandra Suworowa dobił Dariusz Pawlusiński.

Piłkarze Legii nie grali dobrze, wydawali się nawet myśleć wolniej od przeciwników. W 26. minucie można było przyjmować zakłady, że walkę o mistrzostwo Polski drużyna z Warszawy znowu może przełożyć na kolejny rok. Dickson Choto zobaczył czerwoną kartkę, a Legia grająca w dziesiątkę z rozpędzoną Cracovią wydawała się bez szans. Choto został wyrzucony z boiska za obraźliwe gesty w kierunku sędziego. W powtórkach było widać, że obrońca Legii pokazywał asystentowi arbitra swoje oczy, sugerując mu problemy ze wzrokiem. Równie niezrozumiała wydawała się zmiana, jakiej dokonał Jan Urban, zdejmując z boiska najlepszego dotychczas Marcina Mięciela, by zastąpić go Tomaszem Kiełbowiczem.

Piłka nożna
Lucjan Brychczy. Ta legenda na pewno nie umrze
Piłka nożna
Lucjan Brychczy nie żyje. Legendarny piłkarz Legii miał 90 lat
Piłka nożna
Dramatyczne chwile w meczu Serie A. Edoardo Bove stracił przytomność
Piłka nożna
Jamie Bynoe-Gittens. Strzelił gola Bayernowi, chcą go wielkie kluby
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Piłka nożna
Barcelona zawiodła. Robert Lewandowski - też
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska