Reklama
Rozwiń

Puchar dla Groclinu

Piłkarze Groclinu Dyskobolii Grodzisk wywalczyli Puchar Ekstraklasy. W finale rozegranym w Grodzisku Wlkp. Groclin pokonał Legię Warszawa 4:1 (3:0).

Aktualizacja: 17.05.2008 18:17 Publikacja: 17.05.2008 17:01

Radek Mynar z Groclinu Dyskobolii (biała koszulka) walczy o piłkę z Tomaszem Kiełbowiczem z Legii Wa

Radek Mynar z Groclinu Dyskobolii (biała koszulka) walczy o piłkę z Tomaszem Kiełbowiczem z Legii Warszawa

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Legia przystąpiła do spotkania bez najlepszych zawodników. Na ławce rezerwowych zasiadł Jan Mucha, a Roger w ogóle nie pojawił się w Wielkopolsce.

Mecz rozgrywany był na stadionie Groclinu. Piłkarze Jacka Zielińskiego po raz ostatni walczyli o trofea przed własną publicznością. Od nowego sezonu drużyna z Wielkopolski połączy się ze Śląskiem Wrocław.

Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła już w trzeciej minucie. Jej autorem był Piotr Rocki. Piłkarz z Wielkopolski strzałem za pola karnego pokonał Wojciecha Skabę. Dziesięć minut później po faulu na tym zawodniku sędzia podyktował rzut wolny. Jarosław Lato pokonał bramkarza Legii po raz drugi precyzyjnym strzałem w prawy róg bramki. Adrian Sikora pogrążył w 30 minucie stołeczny klub strzelając trzecią bramkę. Po tym golu cały stadion skandował nazwisko piłkarza.

W pierwszej połowie Legia nie stworzyła sobie praktycznie żadnych okazji do strzelenia gola. Podopieczni Jacka Zielińskiego rozbijali wszystkie ataki już w środku boiska. Zawodnicy z Wielkopolski od pierwszej do ostatniej minuty pierwszej połowy dominowali na boisku.Zobacz infografikę Maciej Rybus z Legii "dosiada" Radka Mynara (PAP)

Jedną z nielicznych okazji do zdobycia bramki dla legionistów był rzut wolny podyktowany po faulu na Bartłomieju Grzelaku. Jego wykonawca Tomasz Kiełbowicz - strzałem z 25 metrów chciał zaskoczyć bramkarza gospodarzy Sebastiana Przyrowskiego. Po uderzeniu piłkarza Legii piłka poszybowała wysoko ponad bramką.

Groclin:

Sebastian Przyrowski (70. Dariusz Brzostowski) - Radek Mynar, Pance Kumbev, Tomasz Jodłowiec, Błażej Telichowski -Marek Sokołowski, Piotr Świerczewski (16. Mariusz Muszalik),Radosław Majewski (76. Filip Ivanovski), Jarosław Lato - Piotr Rocki (60. Michał Ciarkowski), Adrian Sikora.

Legia:

Wojciech Skaba - Wojciech Szala, Inaki Astiz (57.Przemysław Wysocki), Dickson Choto (46. Marcin Smoliński), Tomasz Kiełbowicz - Jakub Rzeźniczak, Miroslav Radović, Ariel Borysiuk(46. Takesure Chinyama), Martins Ekwueme (46. Aleksandar Vuković), Maciej Rybus - Bartłomiej Grzelak.

Sędzia:

Hubert Siejewicz (Białystok).

Legia przystąpiła do spotkania bez najlepszych zawodników. Na ławce rezerwowych zasiadł Jan Mucha, a Roger w ogóle nie pojawił się w Wielkopolsce.

Mecz rozgrywany był na stadionie Groclinu. Piłkarze Jacka Zielińskiego po raz ostatni walczyli o trofea przed własną publicznością. Od nowego sezonu drużyna z Wielkopolski połączy się ze Śląskiem Wrocław.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Rusza faza pucharowa, Leo Messi kontra PSG
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem
Piłka nożna
Krezusi ruszyli na zakupy. Liverpool królem polowania
Piłka nożna
Ronaldinho przyleciał do Polski. W sobotę zagra w Chorzowie