Oba kluby mają po 8 milionów złotych w budżecie – najmniej w całej lidze. Śląska rzeczywistość ostatnich lat to była tylko walka o utrzymanie albo o przyznanie licencji. Obecny sezon przerasta najśmielsze sny jednych, i drugich. W Ruchu Waldemar Fornalik pokazuje, że gonić lidera można nawet bez regularnie wypłacanych pensji.
Fornalik wymieszał młodzież z doświadczeniem i dobrze na tym wychodzi. Obrońca Maciej Sadlok i napastnik Artur Sobiech to piłkarze reprezentacji do lat 21, a Andrzej Niedzielan skutecznie szuka straconego na kontuzje czasu.
W Polonii swój pomysł na futbol pokazuje Jurij Szatałow, o którego pytał już ponoć Lech Poznań. Drużyna Szatałowa ma nie tylko wyniki, ale i styl, który sprawia, że jej mecze chętnie oglądają kibice także spoza Bytomia. Miroslav Barczik i Marek Bażik byli niewyróżniającymi się piłkarzami ligi czeskiej i słowackiej. W naszej ekstraklasie się wyróżniają. A Grzegorz Podstawek jest w czołówce klasyfikacji strzelców.
W sobotę Legia zmierzy się z Koroną Kielce, w której grają Edson i Aleksandar Vuković. Obaj trzy lata temu poprowadzili drużynę z Warszawy do mistrzostwa, obaj pożegnali się z klubem skłóceni. Piłkarze Legii walczą o kolejne punkty, ale i o uratowanie trenera Jana Urbana.
Wisła ma już za sobą pierwszą porażkę w sezonie, teraz straty z meczu z Lechem w ostatniej kolejce spróbuje odrobić w spotkaniu z Piastem Gliwice. Czy Lech już na dobre wrócił na zwycięskie tory, okaże się w meczu z Lechią w Gdańsku.