Utrzymać się, to przetrwać

Zagrożonych spadkiem jest aż dziewięć klubów. Dla kilku z nich to śmiertelne niebezpieczeństwo

Publikacja: 07.05.2010 02:52

Arkadiusz Onyszko strajkował. Zarabia 25 tys. zł miesięcznie

Arkadiusz Onyszko strajkował. Zarabia 25 tys. zł miesięcznie

Foto: PAP

Piłkarze Odry Wodzisław w środę nie wyszli na poranny trening. Opóźnienie w wypłatach doszło do trzech tygodni, więc postanowili pokazać zarządowi, że nie godzą się na takie traktowanie.

Trening odbył się wieczorem, zawodnicy dostali zapewnienie, że pieniądze pojawią się na ich kontach w piątek. W sobotę Odrę czeka kolejny odcinek serialu meczów o wszystko – z Zagłębiem Lubin.

Opóźnienie w wypłatach to pierwsza oznaka przeinwestowania. Zimą do Odry sprowadzono dziesięciu nowych zawodników, dano im wysokie pensje i obiecano premie za utrzymanie. Za zwycięstwa drużyna otrzymuje podobno 60 tys. zł , ale piłkarze zobaczą pieniądze dopiero gdy zrealizują cel. Plan B nie istnieje. Jeśli Odra spadnie z ekstraklasy, to ze swoimi długami, a odcięta od wpływów z Canal+ – utonie.

Kalendarz dla Odry nie ma litości, sobotni mecz z Zagłębiem będzie ostatnim, w którym rywale nie będą grać o życie. Do utrzymania wystarczy im tylko jeden punkt. Odra w ostatnich kolejkach zmierzy się ze Śląskiem i Wisłą. Pierwsza drużyna walczy o utrzymanie, druga – o mistrzostwo.

Zamrożone premie mają także piłkarze Piasta Gliwice. Jesień, kiedy Piast utrzymywał się w środku tabeli, przeszła w wiosnę strachu. Dla drużyny, której budżet wynosi około 12 mln zł, 4, jakie dostaje się za samo utrzymanie od Canal+, Orange Sport i sponsorów, to suma przetrwania.

W sobotę Piast zagra ze Śląskiem, jeśli wygra – zrówna się z drużyną z Wrocławia. Śląsk i Polonia Warszawa to kluby, których obecność w gronie zagrożonych spadkiem szokuje. Polonia na koniec poprzedniego sezonu była w tabeli czwarta. Śląsk z kolei nie wygrał żadnego z 11 tegorocznych meczów.

Specjalne premie za utrzymanie (400 tys. zł do podziału) przewidziano w Jagiellonii Białystok. Drużyny z Gliwic i Gdyni – gdzie sytuacja jest najgorsza – mają obiecane po milionie.

[ramka][b]28. kolejka[/b]

Czwartek: Arka Gdynia – GKS Bełchatów 2:1 (1:1). Dla Arki: J. Tshibamba (17), M. Szmatiuk (90+1); dla GKS: M. Korzym (40).

Piątek: Cracovia – Polonia Warszawa (17.45, Orange Sport); Jagiellonia Białystok – Ruch Chorzów (20, Canal+ Sport).

Sobota: Piast Gliwice – Śląsk Wrocław (14.45, Orange Sport); Legia Warszawa – Wisła Kraków (16, TVP 2, Canal+); Zagłębie Lubin – Odra Wodzisław (17, Orange Sport); Lech Poznań – Polonia Bytom (18.30, Canal+ Sport); Korona Kielce – Lechia Gdańsk (19.15, Orange Sport). [/ramka]

Piłkarze Odry Wodzisław w środę nie wyszli na poranny trening. Opóźnienie w wypłatach doszło do trzech tygodni, więc postanowili pokazać zarządowi, że nie godzą się na takie traktowanie.

Trening odbył się wieczorem, zawodnicy dostali zapewnienie, że pieniądze pojawią się na ich kontach w piątek. W sobotę Odrę czeka kolejny odcinek serialu meczów o wszystko – z Zagłębiem Lubin.

Pozostało 83% artykułu
Piłka nożna
Kto chce grać z Rosjanami w piłkę?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Piłka nożna
Jerzy Piekarzewski. Tu zawsze brakuje 99 groszy do złotówki
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Trzeba dbać o pamięć Kazimierza Deyny, ale nikt nie chce pomóc
Piłka nożna
Wraca portugalska szkoła. Manchester United wybrał nowego trenera
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Piłka nożna
„Fryzjer” na wolności. Były szef piłkarskiej mafii opuścił przedterminowo więzienie