Jedenastka fazy grupowej według „L'Équipe”: Czterech Francuzów, trzech Hiszpanów i Szczęsny

Wojciech Szczęsny znalazł się w wytypowanej przez dziennikarzy francuskiego „L’Équipe” jedenastce najlepszych zawodników fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze.

Publikacja: 03.12.2022 12:36

Jedenastka fazy grupowej według „L'Équipe”: Czterech Francuzów, trzech Hiszpanów i Szczęsny

Foto: Grzegorz Wajda

„Bez Wojciecha Szczęsnego Polska, która zakwalifikowała się lepszym bilansem bramek (w rywalizacji z Meksykiem - red.), z pewnością nie byłaby w 1/8 finału” - czytamy we francuskim dzienniku sportowym. W sylwetce polskiego golkipera pada stwierdzenie, że wręcz nie można mieć wątpliwości, co do obsady bramki przy wybieraniu najlepszej drużyny pierwszej rundy mundialu w Katarze. 

„L’Équipe” przypomina, że Szczęsny zabłysnął już w pierwszym starciu z Meksykiem, a później „utrzymał swoich kolegów z reprezentacji przy życiu”, broniąc rzut karny w meczu z Arabią Saudyjską. „Swoją perfekcyjną fazę grupową zakończył, broniąc kolejny rzut karny, wykonany przez Lionela Messiego, w ostatnim spotkaniu” - dodaje dziennik.

Czytaj więcej

Francuzi chwalą Polaków. Mówią o cierpieniu

Biało-Czerwoni w 1/8 finału mistrzostw świata zagrają z Francją, która w jedenastce „L’Équipe” ma aż czterech swoich reprezentantów. W ustawieniu 4-2-3-1 znalazło się miejsce dla środkowego obrońcy Dayota Upamecano oraz trzech ofensywnych zawodników: współlidera klasyfikacji strzelców Kyliana Mbappé oraz Antoine Griezmanna i Oliviera Giroud. 

W najlepszej jedenastce fazy grupowej „L'Équipe” znaleźli się także: chorwacki środkowy obrońca Joško Gvardiol, boczni obrońcy z Hiszpanii Jordi Alba i César Azpilicueta, defensywni pomocnicy Pedri - również z Hiszpanii - i Brazylijczyk Casemiro oraz ofensywny pomocnik Bruno Fernandes z Portugalii.

Wojciech Szczęsny jest dopiero trzecim w historii mundialu bramkarzem, który obronił dwa rzuty karne na jednym mundialu (chodzi o karne podyktowane w czasie meczu, nie obrony w seriach rzutów karnych rozgrywanych w przypadku zakończenia remisem meczów w fazie pucharowej). Wcześniej dokonali tego Jan Tomaszewski w 1974 roku i Amerykanin Brad Friedel dwie dekady temu.

„Bez Wojciecha Szczęsnego Polska, która zakwalifikowała się lepszym bilansem bramek (w rywalizacji z Meksykiem - red.), z pewnością nie byłaby w 1/8 finału” - czytamy we francuskim dzienniku sportowym. W sylwetce polskiego golkipera pada stwierdzenie, że wręcz nie można mieć wątpliwości, co do obsady bramki przy wybieraniu najlepszej drużyny pierwszej rundy mundialu w Katarze. 

„L’Équipe” przypomina, że Szczęsny zabłysnął już w pierwszym starciu z Meksykiem, a później „utrzymał swoich kolegów z reprezentacji przy życiu”, broniąc rzut karny w meczu z Arabią Saudyjską. „Swoją perfekcyjną fazę grupową zakończył, broniąc kolejny rzut karny, wykonany przez Lionela Messiego, w ostatnim spotkaniu” - dodaje dziennik.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Mundial 2022
Influencer świętował na murawie po zwycięstwie Argentyny. FIFA prowadzi dochodzenie
Mundial 2022
Messi wskrzesza przeszłość. Przed Argentyną otwiera się szansa na lepsze jutro
Mundial 2022
Hubert Kostka: Idźmy argentyńską drogą
Mundial 2022
Szymon Marciniak: Z dżungli na salony
Mundial 2022
Stefan Szczepłek o finale mundialu: Tylko w piłce takie rzeczy
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił