Reklama
Rozwiń
Reklama

Williams: opóźnienie jest, winnych nie ma

Przedostatni dzień testów Formuły 1 znów przyniósł ponad setkę okrążeń w wykonaniu Williamsa – tym razem z George'em Russellem za kierownicą – oraz wypadek jednej z czołowych ekip.

Publikacja: 28.02.2019 19:02

Williams: opóźnienie jest, winnych nie ma

Foto: AFP

Dzień po tym, jak swoje ferrari rozbił Sebastian Vettel – ekipa poinformowała, że przyczyną było uszkodzenie obręczy koła przez leżący na torze odłamek – swój drugi wypadek w trakcie zimowych przygotowań przeżył Pierre Gasly z Red Bulla.

Francuz, który w tym roku otrzymał awans z juniorskiej ekipy Toro Rosso, opuścił tor w najszybszym zakręcie i mocno uderzył w bariery. Samochód został poważnie rozbity, a czujniki przeciążeń, tak jak dzień wcześniej po kraksie Vettela, zasygnalizowały konieczność wizyty w centrum medycznym. Na szczęście w przypadku obu kierowców badania okazały się formalnością – ucierpiał jedynie sprzęt.

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
żużel
Znany polski żużlowiec usłyszał zarzuty. Chodzi o wyłudzenia VAT
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Moto
Kontrowersje wokół „dzikich kart” w Grand Prix 2026. Wraca Tai Woffinden
żużel
PRES Grupa Deweloperska Toruń żużlowym mistrzem Polski
żużel
Wielki finał PGE Ekstraligi w Lublinie. Motor spróbuje dokonać niemożliwego
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz szósty. O wygranej w Grand Prix 2025 zdecydował finał finałów
Reklama
Reklama