Ostatni raz liga została tak zdominowana dwie dekady temu, gdy w latach 1993–1995 po tytuły sięgała Sparta Wrocław. Ale były to zupełnie inne czasy – zagraniczni zawodnicy mieli status gwiazd, a polska liga ustępowała poziomem angielskiej i szwedzkiej.
Serie mistrzostw Sparty w latach 90. i obecnej leszczynian łączy Piotr Baron. We Wrocławiu jeździł jako zawodnik, Unię przejął jako menedżer przed sezonem 2017. Siłą jego zespołu, który w finale PGE Ekstraligi rozgromił właśnie Spartę, nie są obcokrajowcy, choć najlepszą średnią w zespole ma Rosjanin Emil Sajfutdinow. Kluczowe miejsce w taktyce Barona zajmuje najsilniejsza w Polsce para juniorów, która ostatni raz bieg młodzieżowy przegrała w 2017 roku. Bartosz Smektała i Dominik Kubera zastępowali starszych kolegów, którym w danym meczu nie szło, co sprawiało, że w zespole z Leszna w praktyce nie było dziur.