Reklama

Formuła 1: Definitywnie utracony spokój Williamsa i Kubicy

Wydarzeniem trzeciego dnia zimowych testów pod Barceloną był długo wyczekiwany pierwszy wyjazd na tor samochodu Williamsa. Auto nie jest jeszcze w stu procentach gotowe, ale George Russell zdołał przejechać 23 okrążenia.

Aktualizacja: 20.02.2019 17:41 Publikacja: 20.02.2019 17:38

Formuła 1: Definitywnie utracony spokój Williamsa i Kubicy

Foto: AFP

Nocny transport z maszyną brytyjskiej ekipy trafił na tor o czwartej rano. Mechanicy rzucili się do składania samochodu i rankiem zespół miał nadzieję, że uda się wyjechać z garażu w pierwszej godzinie popołudniowej sesji, rozpoczynającej się o 14:00. Plan został wykonany i o wpół do trzeciej Russell przejechał okrążenie instalacyjne. Claire Williams przyznała później, że nie wszystkie elementy dostarczono na czas i prawdziwa praca rozpocznie się dopiero w czwartek rano – wtedy w kokpicie zasiądzie Robert Kubica, a po południu zmieni go Russell – ale przynajmniej udało się wykonać pierwsze sprawdziany auta.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
żużel
Znany polski żużlowiec usłyszał zarzuty. Chodzi o wyłudzenia VAT
Moto
Kontrowersje wokół „dzikich kart” w Grand Prix 2026. Wraca Tai Woffinden
żużel
PRES Grupa Deweloperska Toruń żużlowym mistrzem Polski
żużel
Wielki finał PGE Ekstraligi w Lublinie. Motor spróbuje dokonać niemożliwego
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz szósty. O wygranej w Grand Prix 2025 zdecydował finał finałów
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama