Co tygrysy lubią najbardziej

Adam Kszczot: Jeżeli głowa zawiedzie, to nie ma mowy o jakimkolwiek sukcesie – powtarza wicemistrz świata w biegu na 800 m.

Publikacja: 25.08.2015 21:00

Adam Kszczot – w kolekcji brakuje mu tylko medalu olimpijskiego

Adam Kszczot – w kolekcji brakuje mu tylko medalu olimpijskiego

Foto: PAP

– Do Pekinu jadę po medal – zapowiadał. I obietnicy dotrzymał. Planował pobiec poniżej 1.44, do srebra wystarczyło 1.46,08. W finale długo był w środku stawki. Blokowany przez przeciwników, szukał odpowiedniego miejsca do ataku. Ale na ostatnich metrach dał popis.

„Finisz to jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Błyskotliwe zakończenie biegu. Zobaczyć te zdziwione miny wyprzedzanych rywali..." – opowiadał kiedyś w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego".

Przyszywany łodzianin

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Lekkoatletyka
Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup na nowej trasie