Reklama
Rozwiń

Aleksander Matusiński: Nie mam sobie nic do zarzucenia

Aleksander Matusiński opowiada „Rz” o porażce sztafet 4x400 metrów na mistrzostwach świata w Eugene, zgrzycie z Anną Kiełbasińską oraz przyszłości drużyny, która przywoziła medale z dziewięciu poprzednich wielkich imprez.

Publikacja: 24.07.2022 21:53

Aleksander Matusiński: Nie mam sobie nic do zarzucenia

Foto: AFP

Korespondencja z Eugene

Występ sztafety na mistrzostwach świata w Eugene to porażka?

Pozostało jeszcze 99% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Patronat Rzeczpospolitej
Padł rekord zapisów do Poland Business Run 2025!
Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025