Reklama

Kamil Łączyński po zwycięstwie nad Słowenią. „Nie myślisz, że to wielki Luka Doncić"

Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. Obóz trwał niemal 30 dni. Przepracowaliśmy go bardzo solidnie i to było widać w meczu ze Słowenią – mówi Kamil Łączyński, rozgrywający reprezentacji Polski koszykarzy.

Publikacja: 30.08.2025 11:21

Kamil Łączyński

Kamil Łączyński

Foto: AFP

Na inaugurację EuroBasketu pokonaliście Słowenię 105:95. Wyglądało to tak, jakbyście kontrolowali mecz przez cały czas?

W dzisiejszej koszykówce 10 punktów przewagi można stracić w ciągu półtorej minuty, zwłaszcza przy takich graczach po drugiej stronie parkietu. Cały czas prowadziliśmy, staraliśmy się to kontrolować. Kiedy z 15 pkt Słoweńcy zbliżyli się na osiem lub dziewięć, wytrzymaliśmy i potrafiliśmy się temu przeciwstawić.

Końcówki kwart to jest czas weteranów? Trafił pan dwa razy równo z syreną.

Każdy moment jest dobry, żeby pomóc drużynie i cieszę się, że kiedy piłka do mnie trafiła, to nie spudłowałem.

Czytaj więcej

EuroBasket: Kolejni Polacy w kosmosie, Luka Doncić zatrzymany

Słoweńcy wypominali wam wiek, a mecz był bardzo intensywny.

Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. Obóz trwał niemal 30 dni. Przepracowaliśmy go bardzo solidnie i to było widać w meczu ze Słowenią. Olek Balcerowski miał problemy z łydkami, ale reszta wytrzymała to fizycznie.

Cieszę się, że wygraliśmy, bo to może nakłoni innych do kupienia biletów i Spodek będzie wyprzedany nie tylko na starciach ze Słowenią i Izraelem, ale na wszystkich pięciu spotkaniach

Kamil Łączyński

Reklama
Reklama

Jak zareagowaliście, kiedy na trybunach było 11 tys. widzów i głośny doping? Koszykarze w Polsce nieczęsto grają przy takich trybunach.

Cieszę się, że pojawił się zorganizowany doping. Była grupa kibiców, która nas niosła i narzucała rytm. Przy takiej publiczności gra się świetnie. Cieszę się, że za tym poszło zwycięstwo, bo to może nakłoni innych do kupienia biletów i Spodek będzie wyprzedany nie tylko na starciach ze Słowenią i Izraelem, ale na wszystkich pięciu spotkaniach.

Rzuciliście 105 punktów. Skąd taka dobra gra w ataku?

Zaczęliśmy dobrze i potem ta fala nas poniosła. Mamy wspaniałych liderów, którzy ciągną kadrę od lat, a teraz jeszcze doszedł Jordan Loyd, który jest znakomitym graczem. Nie zapominajmy jednak, że punkty dołożyli też np. Przemek Żołnierewicz, Andrzej Pluta. Tego potrzebujemy, wszyscy muszą pomagać w ataku.

Gdyby ktoś przed meczem powiedział, że Słowenia rzuci 95 punktów, to spodziewałby się pan mimo wszystko zwycięstwa?

Głęboko bym się nad tym zastanowił, czy się uda wygrać taki mecz. Trzeba wierzyć w siebie, to podstawa sukcesu.

Czytaj więcej

EuroBasket w Polsce. Czas wyjść z cienia

W jednej akcji wybronił pan nawet wejście pod kosz Luki Doncicia. To nie pan miał go kryć, ale trzeba było tak zareagować?

Na boisku zdarzają się różne sytuacje. Nie ma czasu na myślenie, że to jest wielki Luka Doncić. Grasz przeciwko zawodnikowi, znasz jego mocne i słabe strony, bo skauting jest dzisiaj bardzo mocno rozbudowany. Starałem się zrobić to, co nam mówili trenerzy, czyli dać mu szansę na pójście w lewą stronę, a potem się okaże, jak się skończy. On właśnie tak zrobił. Nie zareagowałem na jego próbę rzutu, ustałem, a on w końcu podał piłkę. Nie jest tak, że w trakcie meczu żyjemy jedną sytuacją. Musimy być gotowi na około 140 akcji, bo mniej więcej po 70 posiadań piłki ma każda drużyna. Właśnie tak podeszliśmy do starcia ze Słowenią.

Od razu zaczynacie myśleć o sobotnim starciu z Izraelem?

Kiedy wychodzisz z szatni, to głowa już musi być czysta. Rozpoczęcie turnieju na takim poziomie było wyzwaniem, ale przed nami jeszcze długa droga.

Na inaugurację EuroBasketu pokonaliście Słowenię 105:95. Wyglądało to tak, jakbyście kontrolowali mecz przez cały czas?

W dzisiejszej koszykówce 10 punktów przewagi można stracić w ciągu półtorej minuty, zwłaszcza przy takich graczach po drugiej stronie parkietu. Cały czas prowadziliśmy, staraliśmy się to kontrolować. Kiedy z 15 pkt Słoweńcy zbliżyli się na osiem lub dziewięć, wytrzymaliśmy i potrafiliśmy się temu przeciwstawić.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Koszykówka
EuroBasket: Kolejni Polacy w kosmosie, Luka Doncić zatrzymany
Materiał Promocyjny
Sieci kampusowe – łączność skrojona dla firm
Koszykówka
EuroBasket w Polsce. Czas wyjść z cienia
Koszykówka
EuroBasket: Fatalne wieści w sprawie Sochana
Koszykówka
Mateusz Ponitka przed EuroBasketem w Polsce. „Każdy musi schować ego do kieszeni”
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Koszykówka
EuroBasket. Polacy mają szansę zapisać się na kartach historii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama