Reklama

Mateusz Ponitka odbił się od NBA

Polski koszykarz wystąpił w barwach Denver Nuggets w lidze letniej NBA. Grą nikogo nie olśnił i musi wracać do Europy.

Aktualizacja: 17.07.2016 20:38 Publikacja: 17.07.2016 20:12

Mateusz Ponitka odbił się od NBA

Foto: AFP

Liga letnia to rozgrywki dla koszykarzy walczących o angaż w NBA. W tym roku wzięło w niej udział dwóch Polaków – Tomasz Gielo i Mateusz Ponitka. Realną szansę na kontrakt miał ten drugi. 22-letni Ponitka to jeden z najzdolniejszych graczy młodego pokolenia. W ostatnim sezonie został uhonorowany nagrodą „Rising Star" dla najbardziej perspektywicznego zawodnika rozgrywek o Puchar Europy. Do Las Vegas, gdzie w tym roku odbyła się jedna z edycji ligi letniej, zaprosili go Denver Nuggets. Polski koszykarz przekonał się jednak, że NBA to nie jest świat stworzony dla niego.

Ponitka w Las Vegas zagrał w czterech meczach, na boisku spędził w sumie 72 minuty. Potwierdził swoje walory. Był ambitny, agresywny i skoczny. Pokazał talent do gry w obronie i smykałkę do zbiórek – w dwóch meczach zebrał z tablic po dziesięć piłek. To wynik godny graczy podkoszowych, tymczasem mierzący 197 cm Ponitka występuje jako skrzydłowy. Polak rozczarował za to grą w ataku. Niewiele rzucał, a średnia 2,5 punktu na mecz nikomu w NBA nie zaimponuje. Brakowało mu przebojowości, nie dał się zapamiętać jako lider czy strzelec.

Wynika to w pewnym stopniu ze specyfiki rozgrywek. Liga letnia to swego rodzaju casting. Wakatów jest ledwie kilka, a kandydatów marzących o kontrakcie w NBA – całe mnóstwo. Na parkiecie koszykarze zachowują się więc egoistycznie, podają piłkę, tylko gdy to konieczne. W grze mało jest taktyki i porządku, sporo za to chaosu i egoizmu. Ponitka jest zaś uczniem szkoły europejskiej, w której pracuje się dla zespołu i wedle wyuczonych schematów. W grze, która przypominała rozgrywki koszykówki ulicznej, nie odnalazł się. W trakcie meczów wyglądał na zirytowanego, bezproduktywnie biegał od kosza do kosza.

– Podstawową cechą skrzydłowego w NBA jest atletyzm, siła, skoczność. I to właśnie te amerykańskie wyśrubowane standardy są punktem odniesienia dla Ponitki. Jeśli koszykarz jest postrzegany w Europie jako atletyczny, to nie znaczy, że tak samo będzie w Stanach. Kompleksów na tle rówieśników, którzy grają w NBA, Ponitka mieć nie powinien, ale transformacja z gracza koszykówki europejskiej w zawodnika NBA bywa trudna – mówił niedawno dla „Rz" skaut Nuggets Rafał Juć.

W sobotę Nuggets przegrali po dogrywce z Phoenix Suns 81:82 i odpadli w ćwierćfinale turnieju. Wygląda na to, że to także koniec przygody Ponitki z NBA. Byłoby zaskoczeniem, gdyby po przeciętnym występie w Las Vegas Nuggets zdecydowali się zaproponować mu umowę.

Reklama
Reklama

Dla zdolnego Polaka to nie koniec świata. Ligę letnią obserwuje mnóstwo skautów z Europy. Mówi się, że zatrudnienie zaoferuje mu jeden z klubów hiszpańskiej ACB, najmocniejszych rozgrywek w Europie. Ze swoim stylem gry będzie pasował tam idealnie. A jedynym Polakiem w NBA, przynajmniej na jakiś czas, pozostanie Marcin Gortat.

Było to trzecie podejście Ponitki do najlepszej ligi świata. W czerwcu zeszłego roku Polak przystąpił do draftu, ale nie został wybrany przez żaden z zespołów. Z drugiej szansy Ponitka zrezygnował już sam. W trakcie zeszłego sezonu, gdy występował w Stelmecie Zielona Góra, zgłaszały się po niego kluby NBA gotowe wykupić jego kontrakt. Razem z właścicielem klubu Januszem Jasińskim ustalili jednak, że koszykarz co najmniej do końca sezonu nie powinien zmieniać otoczenia. – Wspólnie wytrzymaliśmy ciśnienie. Mateusz dokonuje racjonalnych wyborów. Potrafi dobrze ocenić całą sytuację. Nie zawsze pierwsza propozycja jest najlepsza – mówił wówczas Jasiński.

NBA
Koszykówka
Poker, mafia i gwiazdy NBA. Skandal, który może zatrząść imperium
Materiał Promocyjny
Kameralna. Niska zabudowa, wysoki standard myślenia o przestrzeni
Koszykówka
NBA reaguje na skandal hazardowy. Kibice zastanawiają się, czy liga jest uczciwa?
Koszykówka
Wróciła NBA. Czy to ostatni sezon LeBrona Jamesa
Koszykówka
NBA rusza po Europę. Nowe rozgrywki na horyzoncie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama