Marcin Gortat: Cierpliwość nagrodzona

Polak wystąpił w trzecim kolejnym meczu Orlando Magic i zdobył cztery punkty

Publikacja: 07.03.2008 01:47

Marcin Gortat: Cierpliwość nagrodzona

Foto: AP

W środę Magic wygrali na wyjeździe z Washington Wizards 122:92. Gortat grał ostatnie 5.24 min meczu i zdobył cztery punkty (dwa celne rzuty z trzech prób), miał dwie ofensywne zbiórki, jedną stratę oraz popełnił jeden faul.

Przed kilkoma tygodniami trener Stan van Gundy twierdził, że polski środkowy musi jeszcze dużo trenować, by osiągnąć poziom pozwalający na występy w NBA, i zapowiadał, że do końca sezonu Gortat raczej nie zagra. Cierpliwość została jednak nagrodzona. Coach zmienił zdanie, a zawodnik wykorzystuje szansę: wystąpił w trzecim kolejnym spotkaniu. Jego dotychczasowy dorobek to sześć punktów i cztery zbiórki.

24-letni Gortat jest trzecim Polakiem grającym w NBA. Przed nim Cezary Trybański uzyskał 15 pkt w 22 meczach, a Maciej Lampe – 215 w 64 spotkaniach. Osiągnięcie tego pierwszego środkowy Magic może poprawić już wkrótce. Po ostatnim zwycięstwie jego zespół zajmuje trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej (40 zwycięstw – 23 porażki). Gdyby taka kolejność utrzymała się do końca sezonu, w play-off Orlando grałoby z Wizards, środowym rywalem.

Pierwszym zespołem, który zapewnił sobie udział w play-off, są Boston Celtics (47-12). W meczu dwóch najlepszych drużyn ligi pokonali u siebie Detroit Pistons 90:78.

Szesnaste z rzędu zwycięstwo (117:99 z Indiana Pacers), mimo nieobecności kontuzjowanego Chińczyka Yao Minga, odnieśli Houston Rockets. To rekord sezonu.

Reklama
Reklama

Kolejny raz popisał się też LeBron James. W wygranym 119:105 meczu z NY Knicks zdobył dla Cleveland Cavaliers 50 pkt, miał dziesięć zbiórek i osiem asyst.

W środę Magic wygrali na wyjeździe z Washington Wizards 122:92. Gortat grał ostatnie 5.24 min meczu i zdobył cztery punkty (dwa celne rzuty z trzech prób), miał dwie ofensywne zbiórki, jedną stratę oraz popełnił jeden faul.

Przed kilkoma tygodniami trener Stan van Gundy twierdził, że polski środkowy musi jeszcze dużo trenować, by osiągnąć poziom pozwalający na występy w NBA, i zapowiadał, że do końca sezonu Gortat raczej nie zagra. Cierpliwość została jednak nagrodzona. Coach zmienił zdanie, a zawodnik wykorzystuje szansę: wystąpił w trzecim kolejnym spotkaniu. Jego dotychczasowy dorobek to sześć punktów i cztery zbiórki.

Reklama
Koszykówka
Warszawa na taki sukces czekała ponad pół wieku. Koszykarze Legii wyszli z cienia piłkarzy
Koszykówka
Shai Gilgeous-Alexander bohaterem sezonu NBA. Czy jesteśmy świadkami narodzin nowego Jordana?
Koszykówka
Poznaliśmy mistrza NBA. Oklahoma City Thunder sięga po tytuł
Koszykówka
Finały NBA. Zaczęło się od trzęsienia ziemi
Koszykówka
Polski skaut Los Angeles Lakers: Nie mogę nikogo przegapić
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama