Marcin Gortat zagrał tylko 5 minut i 15 sekund, miał zbiórkę i stratę. Najlepszym zawodnikiem Orlando był środkowy Dwight Howard, który po przegranym meczu nr 5 krytykował trenera Stana Van Gundy’ego i domagał się, by koledzy częściej podawali mu piłkę. Zdobył
23 pkt i miał 22 zbiórki, ale w decydującej czwartej kwarcie, wygranej przez Magic 22:13, trafił tylko jeden z czterech wolnych.
Celtics w rywalizacji play-off, w której prowadzili 3-2, nigdy nie przegrali. Zespół Orlando stać na przerwanie tej serii. —m.c.
[ramka]Siódme mecze – niedziela: • Los Angeles Lakers – Houston Rockets (Canal+ Sport 2, 23.00),
• Boston Celtics – Orlando Magic (Canal+ Sport, 2.00).[/ramka]