Reklama

NBA: Steve Kerr walczy z własną legendą

Co trzeba zrobić, by wygrać 72 mecze sezonu zasadniczego w lidze NBA? Wystarczy mieć u siebie Steve’a Kerra. Trener Golden State Warriors ma szansę pobić własne osiągnięcie sprzed 20 lat.

Aktualizacja: 12.04.2016 06:51 Publikacja: 12.04.2016 00:25

NBA: Steve Kerr walczy z własną legendą

Foto: AFP

Kerr był częścią drużyny Chicago Bulls z sezonu 1995/96, do dziś nazywanej najlepszym zespołem w historii ligi NBA – stawianym wyżej niż Boston Celtics Larry’ego Birda, czy Los Angeles Lakers z ery „Show time”. „Byki” w tamtym sezonie wygrały nieprawdopodobne 72 mecze w sezonie zasadniczym, przegrywając ledwie 10 razy. Chwilę potem w świetnym stylu wywalczyły mistrzostwo i jednocześnie rozpoczęły drogę do „three-peat”, czyli trzech kolejnych tytułów. Kerr był wówczas superrezerwowym, człowiekiem od zadań specjalnych i trudnych rzutów. Zdobył 668 punktów i w znacznej mierze przyczynił się do rekordu Bulls.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Koszykówka
Turecki mur był nie do przebicia, Polacy odpadają z EuroBasketu
Koszykówka
EuroBasket: Sen Polaków nadal trwa. Zagrają w ćwierćfinale
Koszykówka
EuroBasket. Przykre pożegnanie Polaków z Katowicami
Koszykówka
EuroBasket: Francja za silna, brawa za walkę
Koszykówka
EuroBasket. Widać chemię w drużynie, Polacy zapewnili już sobie awans do 1/8 finału
Reklama
Reklama