Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 21.12.2019 19:15 Publikacja: 21.12.2019 17:28
Foto: AFP
Zawody na Gross-Titlis-Schanze wreszcie przypomniały Kamila-mistrza z najlepszych lat. Był mocny, tak mocny, że oddał w sobotę cztery niemal perfekcyjne skoki, wygrał 34. konkurs Pucharu Świata, po raz 68. stanął na pucharowym podium. Engelberg lubi Polaka i Polak lubi Engelberg – w szwajcarskim ośrodku świetnie skacze od lat, dwa razy był trzeci, pięć razy drugi, w sobotę dołączył drugie zwycięstwo, po pierwszym z 2013 roku.
Sobota ze skokami na Gross-Titlis-Schanze zaczęła się planowo o 13.30. Najpierw obejrzano jedną serię treningową, w której od razu znakomitością był Stoch (138 m), a Ryoyu Kobayashi ledwie przeskoczył bulę. Zaraz potem ruszyły kwalifikacje, które w bardzo dobrym stylu wygrał Kraft (138,5 m) tuż przed polskim mistrzem olimpijskim (137). Kobayashi był piąty. Taka przygrywka do głównego konkursu musiała się podobać.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas