Tour de France: Żółta koszulka pozwala fruwać

Za kolarzami Pireneje, a liderem wciąż jest Julian Alaphilippe. Miał być przodownikiem tymczasowym, a trwa i grupa Ineos nie może zrobić mu krzywdy. Może uda się to w Alpach.

Aktualizacja: 21.07.2019 22:27 Publikacja: 21.07.2019 22:02

Julian Alaphilippe – na niego patrzy sportowa Francja

Julian Alaphilippe – na niego patrzy sportowa Francja

Foto: AFP, Anne-Christine Poujoulat

Od momentu gdy Alaphilippe zdobył żółtą koszulkę, codziennie padało pytanie, kiedy wreszcie ją straci. Mało było takich, którzy twierdzili, że Francuz przetrwa jako lider etap jazdy na czas, bo to nigdy nie była jego specjalność.

Tymczasem on nie tylko się obronił, lecz wygrał ten etap, wyprzedzając wychowanego na torze ubiegłorocznego triumfatora Touru Gerainta Thomasa. To skłoniło dyrektora kazachskiej grupy Astana Aleksandra Winokurowa do wypowiedzenia powszechnie cytowanych słów: „Wiedziałem, że żółta koszulka dodaje sił, ale nie wiedziałem, że pozwala fruwać".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama