Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 22.11.2019 19:54 Publikacja: 22.11.2019 19:42
Foto: Fotorepa, Krzysztof Rawa
Początek Pucharu Świata na skoczni Adama Małysza w Wiśle-Malince przebiegał w umiarkowanym chłodzie, przy zmiennych wiatrach, bez opadów. Można śmiało powtarzać: jak niemal zawsze. Skocznia wyglądała pięknie, błyszczała z dala, z bliska także, tym bardziej, że bezśnieżne tło dawało mocny kontrast.
Skoki też ładnie wyglądały, choć fajerwerków nie było: Geiger doskonale wykorzystał mocny podmuch wiatru pod narty, poleciał zdecydowanie najdalej 133 m), nie musiał nawet lądować z telemarkiem, by wyraźnie prowadzić, wkrótce zaś – wygrać kwalifikacje przed Killianem Peierem i Danielem Huberem.
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas