Wszyscy pojechali do Japonii

Dawid Kubacki, Kamil Stoch i pozostali bohaterowie z Wielkiej Krokwi w ten weekend startują w Sapporo. Walka o Puchar Świata trwa.

Aktualizacja: 30.01.2020 20:31 Publikacja: 30.01.2020 20:14

Wszyscy pojechali do Japonii

Foto: AFP

Bywało, że na Okurayamie zjawiały się drugie reprezentacje krajów, które w skokach znaczą najwięcej, ale tej zimy tak nie będzie. W Pucharze Świata jeszcze wiele się może zdarzyć, więc najlepsi: Karl Geiger, Stefan Kraft, Ryoyu Kobayashi, Kubacki i Stoch pojawią się w dwóch konkursach indywidualnych na olimpijskiej skoczni.

Reprezentacja Polski po wystrzałowym weekendzie w Zakopanem w połowie się zmieniła: do dwójki liderów i solidnego Piotra Żyły dołączyli z kadry B Aleksander Zniszczoł, Andrzej Stękała oraz Klemens Murańka, który z Japonii nie wyjechał, bo w minionym tygodniu z sukcesami startował w Sapporo w Pucharze Kontynentalnym (był drugi i pierwszy) i czeka na kolegów. Ta decyzja ma pomóc przezwyciężyć kryzys Maciejowi Kotowi, Stefanowi Huli i Jakubowi Wolnemu, ale może także ożywić ambicje zastępców.

Okurayama, czyli Góra Okury (od nazwiska fundatora skoczni barona Kishichiro Okury), z polskiego punktu widzenia to miejsce legendarne, bo tam 11 lutego 1972 roku Wojciech Fortuna zdobył złoto igrzysk. Po latach na Okurayamie Polakom udawało się wygrywać także w Pucharze Świata (Adamowi Małyszowi – trzy razy, Stochowi i Kotowi po razie).Stoch jest także rekordzistą japońskiej skoczni, rok temu skoczył tam 148,5 m.

Przy okazji Pucharu Świata w Sapporo gospodarze przypominają kibicom skoków barona Okurę, wspierającego sport księcia Chichibu (w czasach budowy skoczni, czyli 90 lat temu, był następcą cesarskiego tronu) i kierującego przed laty drużyną narciarską Uniwersytetu Hokkaido, doktora Seishichi Ono (stosowne muzeum dokumentuje ich zasługi).

Skoki zaczną się od kwalifikacji w piątek o 8.30 czasu polskiego, pierwszy konkurs odbędzie się w sobotni poranek, też o 8.30. Drugi konkurs o 2 w nocy z soboty na niedzielę.

Transmisje w TVP 1, TVP Sport i Eurosporcie 1.

PUCHAR ŚWIATA

1. K. Geiger (Niemcy) 931 pkt; 2. S. Kraft (Austria) 883; 3. R. Kobayashi (Japonia) 831; 4. D. Kubacki (Polska) 824; 5. M. Lindvik (Norwegia) 585; 6. K. Stoch (Polska) 574; ...13. P. Żyła (Polska) 354.

PUCHAR NARODÓW

1. Austria 3083 pkt; 2. Norwegia 2849; 3. Niemcy 2751; 4. Polska 2746; 5. Japonia 2324; 6. Słowenia 2082.

Bywało, że na Okurayamie zjawiały się drugie reprezentacje krajów, które w skokach znaczą najwięcej, ale tej zimy tak nie będzie. W Pucharze Świata jeszcze wiele się może zdarzyć, więc najlepsi: Karl Geiger, Stefan Kraft, Ryoyu Kobayashi, Kubacki i Stoch pojawią się w dwóch konkursach indywidualnych na olimpijskiej skoczni.

Reprezentacja Polski po wystrzałowym weekendzie w Zakopanem w połowie się zmieniła: do dwójki liderów i solidnego Piotra Żyły dołączyli z kadry B Aleksander Zniszczoł, Andrzej Stękała oraz Klemens Murańka, który z Japonii nie wyjechał, bo w minionym tygodniu z sukcesami startował w Sapporo w Pucharze Kontynentalnym (był drugi i pierwszy) i czeka na kolegów. Ta decyzja ma pomóc przezwyciężyć kryzys Maciejowi Kotowi, Stefanowi Huli i Jakubowi Wolnemu, ale może także ożywić ambicje zastępców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
szachy
Radosław Wojtaszek: Szachy bez Rosji niczego nie tracą
szachy
Radosław Wojtaszek wraca do formy. Arcymistrz najlepszy w Katowicach
Szachy
Święto szachów i hitowe transfery w Katowicach
Inne sporty
Magnus Carlsen wraca do Polski. Będzie gwiazdą turnieju w Warszawie
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?