Aktualizacja: 20.12.2020 20:55 Publikacja: 20.12.2020 19:17
Foto: AFP
Do sukcesów 22-letniego Norwega przyzwyczajamy się od drugiego konkursu w Kuusamo. Seria trwa, wydłużyła się do pięciu wygranych, choć w Engelbergu Granerud poczuł już oddech rywali na plecach, także Polaków.
W sobotnim konkursie najgroźniejszymi dla lidera PŚ byli Stoch i trzeci na podium Słoweniec Anže Lanišek. Dzień później wydawało się, że passę norweskiego młodzieńca wreszcie przerwie Żyła, który prowadził po pierwszej serii, ale w finale wszystko wróciło do pucharowej normy: pierwszy Granerud, drugi Markus Eisenbichler, Żyła zachował trzecie miejsce.
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Superbet Rapid&Blitz Poland 2025 pokazuje, że szachy mogą być świetnym widowiskiem i przyciągnąć tłumy kibiców....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas