PGA Championship: dzień Daya

Mistrzem PGA Championship, ostatniego turnieju wielkoszlemowego w tym roku, został Jason Day. To jeszcze jedna krzepiąca historia: w 15 lat od australijskiego półsieroty do golfowego milionera

Publikacja: 18.08.2015 19:36

PGA Championship: dzień Daya

Foto: AFP

Kto widział ostatnią rundę, nie żałował. Day grał wspaniale, pokonał jak chciał Straits Course – trudne pole nad jeziorem Michigan, pokonał, idąc ramię w ramię, Jordana Spietha, który potem mówił, że była to jego najpiękniej przegrana runda w karierze.

Widzowie zobaczyli pokaz siły i dokładności gry nowego mistrza – właściwie każda runda: 68-67-66-67 to potwierdzała. Jason Day został pierwszym golfistą, który osiągnął wynik -20 w turnieju Wielkiego Szlema (-19 miał Tiger Woods w The British Open 2000), awansował z 5. na 3. miejsce rankingu światowego, może, w wieku 27 lat poczuć się spełniony.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach