Wielka szansa Polaka z Ameryki

Najpierw w Chicago walczy Andrzej Fonfara, a w sobotnią noc w Nowym Jorku Giennadij Gołowkin. W obu miastach ring stanie w ogniu.

Publikacja: 15.10.2015 20:06

Wielka szansa Polaka z Ameryki

Foto: AFP

Fonfara (27-3, 16 KO) to dziś najlepszy polski pięściarz kategorii półciężkiej. Raz już walczył o pas mistrzowski, ale przegrał na punkty z Kanadyjczykiem Adonisem Stevensonem. Polak mieszkający w Chicago chce rewanżu, ale najpierw musi pokonać kilka przeszkód. Jedną już ma za sobą. Wiosną wygrał przed czasem z Julio Cesarem Chavezem Jr., teraz na jego drodze stanie były mistrz WBO Nathan Cleverly (29-2, 15 KO).

Dla Walijczyka, który ma na koncie dwie porażki (z Siergiejem Kowaliowem i Tonym Bellewem), walka z cenionym na amerykańskich ringach Fonfarą to szansa, by wrócić do wielkiej gry. Cleverly jest przekonany, że to będzie udany powrót, ale może się rozczarować. Polak robi postępy z walki na walkę i jest w stanie wysłać pięściarza z wyższym, matematycznym wykształceniem na sportową emeryturę, a później zmierzyć się w rewanżu ze Stevensonem.

Fonfara będzie walczył u siebie, przed polską publicznością w Chicago i zrobi wszystko, by jej nie zawieść. Ma naprawdę dużą szansę, by pokonać byłego mistrza świata.

Dzień później w Nowym Jorku walczyć ze sobą będą królowie nokautu: Giennadij Gołowkin i David Lemieux. Abel Sanchez, trener Gołowkina, mówi, że walka nie potrwa dłużej niż cztery rundy. – Lemieux zostanie szybko znokautowany, jak kiedyś Thomas Hearns w pamiętnej ringowej wojnie z Marvinem Haglerem.

33-letni Kazach (33-0, 30 KO) ostatnie 20 walk wygrał przed czasem, ma też najwyższy współczynnik nokautów (91 proc.) w historii wagi średniej. Młodszy o siedem lat Kanadyjczyk (34-2, 31 KO) też ma czym uderzyć, przed upływem regulaminowego czasu skończył nawet więcej walk niż jego rywal.

Stawką pojedynku są trzy mistrzowskie pasy: dwa z nich, WBA Super i WBC, należą do Gołowkina, pas IBF do Lemieux. Jest więc o co się bić, do tego legendarna Madison Square Garden w Nowym Jorku zobowiązuje, transmisja w systemie pay-per-view również.

Jeśli Kanadyjczyk pójdzie na wojnę z Kazachem, to padnie szybko, jeśli będzie ostrożniejszy, walka może potrwać dłużej. Ale oczywiście to są tylko teoretyczne rozważania. Rację ma Gołowkin, gdy mówi, że każdy cios w tej walce może być ostatni.

Walka Fonfara – Cleverly w TVP 1 i TVP Sport, Gołowkin – Lemieux w Pols

Inne sporty
Tomasz Chamera: Za wizerunek PKOl odpowiada jego prezes
pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Rekordowa impreza reprezentacji Polski
Pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Kolejne medale i polskie rekordy w Budapeszcie
Inne sporty
Kolarstwo. Zakażą stosowania tlenku węgla?
pływanie
Mistrzostwa świata w pływaniu. Brązowy medal Krzysztofa Chmielewskiego
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10