Giro d’Italia: Zaczęło się od nokautu

Wystartował 106. Giro d’Italia. Faworyci są dwaj: Remco Evenepoel i Primoż Roglić. Polacy będą prawie niewidoczni, reprezentuje nas jedynie Cesare Benedetti.

Publikacja: 08.05.2023 03:00

Remco Evenepoel jest już liderem i może nim pozostać do końca

Remco Evenepoel jest już liderem i może nim pozostać do końca

Foto: AFP

Program wyścigu zaskakuje pod jednym względem. Organizatorzy wprowadzili do włoskiego menu trzy etapy jazdy indywidualnej na czas. Są zróżnicowane i liczą łącznie aż 70 km. To dużo. Rok temu kolarze samotnie mierzyli się z czasem tylko przez 26 km.

Pierwsze takie starcie otworzyło wyścig i zakończyło się nokautem: Evenepoel na 20-kilometrowym odcinku wyprzedził Roglicia o 43 sekundy. To dowód, że Belg na starcie Giro jest w wielkiej formie.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany
Inne sporty
Finał Super Bowl. Zwycięzca bierze wszystko
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim