Reklama

Tour de France. Na początek duński wiatr od morza

Słoweniec Tadej Pogacar może trzeci raz z rzędu wygrać najbardziej prestiżowy wyścig. Polaków czekają raczej drugoplanowe role. Pierwszy etap dziś w Kopenhadze.

Publikacja: 30.06.2022 21:00

Tadej Pogacar to dziś największa gwiazda kolarstwa

Tadej Pogacar to dziś największa gwiazda kolarstwa

Foto: Jure Makovec/AFP

Słoweniec to dziś największa gwiazda peletonu. Wygrał dziewięć ostatnich wyścigów wieloetapowych, w których startował, a jego przewaga nad rywalami jest tak wyraźna, że niektórzy kibice podają jego sukcesy w wątpliwość, skoro podczas najtrudniejszych podjazdów potrafi wygenerować moc porównywalną do tej osiąganej przez kolarzy w czasach wielkiego dopingu.

Ludzie, którzy wygrywali Wielką Pętlę co najmniej trzy razy, to elitarny klub. Wydaje się, że Pogacara może powstrzymać tylko uraz, upadek bądź koronawirus, którego widmo wisi nad peletonem. Tour de Suisse z powodu choroby nie ukończyli: lider Aleksandr Własow, Tom Pidcock i Marc Hirshi, a tuż przed rozpoczęciem Wielkiej Pętli z listy startowej wypadli Tim Declercq oraz Matteo Trentin.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Inne sporty
Sebastian Kawa znów triumfuje. Został mistrzem Europy
Inne sporty
Dwa medale Mateusza Maliny na igrzyskach w Chinach
Inne sporty
Szermierka i Rosja. Niebezpieczne związki
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
kolarstwo
Rafał Majka kończy karierę. Odejdzie spełniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama