Polska szarża w Garmisch-Partenkirchen

Noworoczny konkurs na Wielkiej Skoczni Olimpijskiej wygrał Dawid Kubacki przed nowym liderem Turnieju Czterech Skoczni Halvorem Egnerem Granerudem, Piotrem Żyłą i Kamilem Stochem.

Aktualizacja: 01.01.2021 17:33 Publikacja: 01.01.2021 17:12

Polska szarża w Garmisch-Partenkirchen

Foto: AFP

Z polskiego punktu widzenia zawody w Garmisch-Partenkirchen były rewelacyjne, trudno wymagać więcej, gdy Kubacki pieczętując sukces w finałowym skoku bije rekord skoczni (144 m), gdy jego dwóch kolegów jest tuż za nim, do tego miejsce w pierwszej dziesiątce znów wywalczył ten czwarty – Andrzej Stękała.

Po piątkowym konkursie w Ga-Pa zaczyna się wyłaniać grupa mocnych kandydatów do zwycięstwa, nie można wykluczać, że każdy z pierwszej dziesiątki jeszcze ma pewne szanse, ale widać już wielką czwórkę: Granerud, Geiger, Stoch i Kubacki. Na pewno Złotego Orła nie zdobędzie Stefan Kraft.

Emocje noworocznego konkursu rozpoczęła seria KO, w której dobrze było widać polskie przewagi: Murańka, Żyła, Stękała, Kubacki i Stoch z rosnącą przewagą nad rywalami wygrywali pojedynki. Odpadli Maciej Kot i Aleksander Zniszczoł – ten pierwszy miał trochę pecha do wiatru i nie był wiele gorszy o Richarda Freitaga, ten drugi był usprawiedliwiony, mierzył się z Kraftem.

Czterej Polacy dali się w pierwszej serii wyprzedzić Granerudowi, rozdzielali ich także Markus Eisenbichler i Philipp Aschenwald, ale tablica wyników dawała powody do dumy: drugi Kubacki, trzeci Stoch, szósty Stękała, ósmy Żyła. Nie wszyscy rywale wytrzymywali presję: Geiger stracił kilka punktów, tak samo Kraft i mocny Anže Lanišek, ale Słoweniec tylko dlatego, że niefortunnie podparł lądowanie po doskonałym skoku na odległość 138,5 m.

W serii finałowej Lanišek odrobił część strat, choć nie tyle, by znaleźć się w pierwszej dziesiątce, Geiger (138 m) zrobił to znacznie lepiej, zdecydowanie popsuł próbę Kraft (124 m) i, jak to w Turnieju Czterech Skoczni bywa, ta wpadka wykluczyła go z grona kandydatów do końcowego zwycięstwa. Polacy nie oddali pola, choć musieli skakać daleko. Stękała obronił miejsce wśród elity konkursu, Żyła (137 m) skoczył wspaniale, aż na podium, Stoch trochę kręcił głową po skoku (132 m), wiedział, że mogło być nieco lepiej.

W końcu z rozbiegu ruszył nabardziej znany dziś tata wśród polskich skoczków. Skok Dawida Kubackiego na odległość 144 m (tyle samo, co w czwartkowym treningu) przejdzie do kronik, szarża była wspaniała. Po niej trzy miejsca na szczycie klasyfikacji należały do trójki Polaków. Na górze został tylko Granerud, nie skoczył od razu, chwilę czekał na osłabienie wiatru, w końcu ruszył, poleciał, znów daleko, ale nie tak, by pokonać polskiego lidera konkursu.

Nowy Rok w skokach nie mógł zacząć się lepiej. Dawid Kubacki pojawił się tam gdzie był rok temu, jest blisko Kamila Stocha i jeszcze dwóch wielkich rywali z Norwegii i Niemiec. Różnice między nimi są niewielkie, do odrobienia w jednym konkursie. Na Bergisel w niedzielę będzie się działo.

Już w piątek wieczorem uczestnicy turnieju przenieśli się z Bawarii do Tyrolu, gdyż kwalifikacje w Innsbrucku zaplanowano na sobotę o 13.30 (trzeci konkurs odbędzie się 24 godziny później).

> 69. TCS. Konkurs w Ga-Pa: 1. D. Kubacki (Polska) 282,1 pkt. (139 i 144 m - rek. skoczni); 2. H. E. Granerud (Norwegia) 274,9 (137 i 136); 3. P. Żyła 260,4 (129,5 i 137); 4. K. Stoch (obaj Polska) 260,0 (135 i 132); 5. K. Geiger (Niemcy) 259,9 (131 i 138); 6. P. Aschenwald (Austria) 257,7 (130 i 136,5); 7. M. Eisenbichler (Niemcy) 257,2 (137,5 i 134); 8. R. Kobayashi (Japonia) 257,2 (133,5 i 132); 9. J. A. Forfang (Norwegia) 256,2(128,5 i 139); 10. A. Stękała 253,7 (133,5 i 133);...22. K. Murańka 232,0 (130,5 i 126); 35. M. Kot 108,2 (126,5) i A. Zniszczoł (wszyscy Polska) 108,2 (125).

> Klasyfikacja 69. TCS (po 2 konkursach): 1. Granerud 555,0 pkt.; 2. Geiger 551,0; 3. Stoch 548,3; 4. Kubacki 546,4; 5. Eisenbichler 531,5; 6. Aschenwald 530,7; 7. Stękała 527,0; 8. Kobayashi 522,4; 9. A. Lanišek (Słowenia) 520,8; 10. Żyła 517,1;...23. Murańka 470,3; 39. Kot 220,2; 40. Zniszczoł 219,7.

> Klasyfikacja Pucharu Świata: 1. Granerud 730 pkt.; 2. Eisenbichler 544; 3. Kubacki 321; 4. Stoch i Żyła po 308; 6.Geiger 286; 7. Lanišek 270; 8. R. Johansson (Norwegia) 257; 9. P. Paschke (Niemcy) 227; 10. D. Huber (Austria) 220;...13. Stękała 150; 31. Zniszczoł 58; 32. Murańka 57.

> Klasyfikacja Pucharu Narodów: 1. Norwegia 1734 pkt.; 2. Niemcy 1671; 3. Polska 1593; 4. Austria 1049; 5. Słowenia 876; 6. Japonia 772.

Z polskiego punktu widzenia zawody w Garmisch-Partenkirchen były rewelacyjne, trudno wymagać więcej, gdy Kubacki pieczętując sukces w finałowym skoku bije rekord skoczni (144 m), gdy jego dwóch kolegów jest tuż za nim, do tego miejsce w pierwszej dziesiątce znów wywalczył ten czwarty – Andrzej Stękała.

Po piątkowym konkursie w Ga-Pa zaczyna się wyłaniać grupa mocnych kandydatów do zwycięstwa, nie można wykluczać, że każdy z pierwszej dziesiątki jeszcze ma pewne szanse, ale widać już wielką czwórkę: Granerud, Geiger, Stoch i Kubacki. Na pewno Złotego Orła nie zdobędzie Stefan Kraft.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Inne sporty
Super Bowl. Wysokie loty Orłów
doping
Zielony ład w kolarstwie. Tlenek węgla oficjalnie zakazany
Inne sporty
Finał Super Bowl. Zwycięzca bierze wszystko
Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim