Fińska pogoda w sobotę okazał się lepsza, niż piątek. Plan, czyli serię treningową plus konkurs drużynowy udało się wykonać bez większych opóźnień. Kto liczył na polskie osiągnięcia, ten już po treningu był zadowolony – zapoznanie z dużą skocznią ośrodka Salpausselkä wypadło dobrze, zwłaszcza jeśli zsumowało się noty czterech najlepszych Polaków.
Te wstępne rachunki dawały czwórce: Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Kamil Stoch i Dawid Kubacki pierwsze miejsce, kilka punktów przed Niemcami, Austrią i Norwegią. Trener Michal Doležal nie zrobił więc kibicom żadnej niespodzianki – wybrał na konkurs drużynowy wspomniany kwartet, tylko ustawił w nieco zmienionej kolejności, niż w Zakopanem.