Aktualizacja: 04.01.2017 19:38 Publikacja: 04.01.2017 18:04
Kamil Stoch dość boleśnie upadł podczas sesji próbnej, w konkursie jednak wystartował.
Foto: PAP, Grzegorz Momot
Skrócony do jednej serii konkurs w Innsbrucku przejdzie do kronik jako wydarzenie reżyserowane przez pogodę, przypadek i grypę żołądkową. Wypadkowa tych sił dała sukces Norwegom: wygrał Tande (został też liderem Pucharu Świata) przed Robertem Johanssonem, trzeci był Rosjanin Jewgienij Klimow.
Polacy, mimo przeszkód, dali radę. Czwarty był Kamil Stoch, szósty Maciej Kot, siódmy Piotr Żyła. W Bischofshofen będzie się działo – polski lider przegrywa z norweskim tylko o 1,7 pkt. Oddalił się od końcowego zwycięstwa Austriak Stefan Kraft.
Natalia Sidorowicz zaczęła sezon biatlonowego Pucharu Świata od czwartego miejsca w biegu indywidualnym w Kontiolahti. Takiego sukcesu nie mieliśmy od blisko pięciu lat.
Sergij Bezuglij i Mariusz Szałkowski poprowadzą reprezentacje Polski w nowym cyklu olimpijskim. Pierwszy zaopiekuje się kadrą kanadyjkarzy, a drugi - kanadyjkarek.
Rosyjski oligarcha Aliszer Usmanow zrezygnował z funkcji prezesa Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE) zaledwie kilka dni po wyborze na to stanowisko.
Zbigniew Kowalczuk będzie nowym trenerem reprezentacji Polski kajakarek. Obowiązki przejmie 1 stycznia. - Reprezentacja ma ogromny potencjał. Zrobię wszystko, żeby nie zawieść - mówi.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Blisko 1500 uczestników wzięło udział w imprezie „Gimnastyka dla Wszystkich”, która odbyła się w trójmiejskiej ERGO Arenie. - Widok tej energii zostanie w nas na długo - mówi mistrz olimpijski Leszek Blanik.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Konkursy Pucharu Świata w Wiśle wygrali Daniel Tschofenig i Pius Paschke. Polacy wciąż rozczarowują. Żaden z nich nie zajął miejsca w pierwszej dziesiątce.
Daniel Tschofenig pierwszy raz wygrał konkurs Pucharu Świata i potwierdził, że zima należy do Austriaków oraz Niemców. Polacy zrobili w Wiśle krok do przodu, ale wciąż nie porywają.
Puchar Świata pierwszy raz w tym sezonie zawita do Polski. Przed własną publicznością w Wiśle wystartuje Piotr Żyła, który wraca do zdrowia po kontuzji.
Drugi konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Ruce zakończył się już po pierwszej serii. Wygrał Andreas Wellinger. Polacy wypadli lepiej niż ostatnio. Dawid Kubacki był dziesiąty.
W zawodach Pucharu Świata w Ruce Polacy zaprezentowali się jeszcze słabiej niż tydzień wcześniej w Lillehammer, choć skoki Aleksandra Zniszczoła i Kamila Stocha w pierwszej serii dawały nadzieje na dobry wynik.
Jan Hoerl wygrał konkurs w Lillehammer, ale liderem klasyfikacji generalne jest Pius Paschke. Nasi skoczkowie lądują blisko. Więcej punktów, niż Polacy, zdobył w weekend Amerykanin Tate Frantz.
Niemiecki skoczek Pius Paschke odniósł zwycięstwo w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w Lillehammer. Najlepszy z Polaków był Paweł Wąsek – zajął 14. miejsce.
Startuje nowy sezon Pucharu Świata. Reprezentacja Polski przeszła zmiany, które mają przynieść lepsze wyniki, choć następców gwiazd nie widać.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas