Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.04.2017 22:58 Publikacja: 05.04.2017 19:06
Tom Boonen wyścig Paryż - Roubaix wygrywał cztery razy
Foto: AFP
Od co najmniej tygodnia w belgijskich gazetach i wiadomościach telewizyjnych 36-letni kolarz jest ważniejszy niż jakikolwiek lokalny piłkarz, polityk, celebryta. Także innych kolarzy usunął w cień.
W minioną niedzielę podczas prezentacji przed startem Tour des Flandres publiczność w Antwerpii zgotowała swojemu bohaterowi owację głośniejszą, niż na mecie dostał zwycięzca Philippe Gilbert. Przed wyścigiem dziennik „Het Nieuwsbland" poświęcił Boonenowi 50-stronicową wkładkę. Inne media codziennie przedstawiają wybrany rozdział z zawodowej kariery „Tommeke" rozpoczętej na początku XXI wieku od stażu w amerykańskiej grupie US Postal u boku Lance'a Armstronga, a właśnie dobiegającej końca w belgijskim zespole Quick-Step, któremu pozostaje wierny od 2003 roku.
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas