Reklama
Rozwiń
Reklama

Najpierw odpoczynek, potem rozmowa o przyszłości

Cztery pytania do: Hannu Lepistoe, trenera Adama Małysza

Publikacja: 22.02.2010 02:51

Hannu Lepistoe

Hannu Lepistoe

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

[b]Rz: Nie było sposobu, by pokonać Simona Ammanna?[/b]

Hannu Lepistoe: Tu nie dało się z nim wygrać, ale to nie znaczy, że nie można tego zrobić w najbliższej przyszłości. Tak pewnie jak Ammann olimpijskie konkursy wygrywał tylko Matti Nykaenen. Dlatego srebrne medale Adama tak bardzo mnie cieszą, bo przegrał z kimś wyjątkowym.

[b]Nowe wiązania pomogły Ammannowi?[/b]

Bez nich skakałby równie daleko, ale nie można wykluczyć, że jednak dają mu dodatkowe metry. Na tym poziomie detale odgrywają ogromną rolę. Ale Adam w takich wiązaniach nie mógłby skakać. U niego narta odchyla się od buta nie więcej niż 0,7 cm, gdy u Ammanna prawie 3 cm. Awantura, którą rozpętali Austriacy, miała wytrącić z równowagi Ammanna, a ugodziła w nich samych, bo o niczym innym nie myśleli.

[b]Czy konkursy na normalnej i dużej skoczni były podobne?[/b]

Reklama
Reklama

Na podium stali ci sami, ale to były różne zawody. Te pierwsze rozgrywano w warunkach równych dla wszystkich. Na dużej skoczni wiało i wielu skoczków nie dało sobie z tym rady. Bałem się, że wiatr przeszkodzi też Adamowi. Za długo trzymano go na belce, dawałem znaki, żeby go już puścili, bo bałem się, że za chwilę wiatr znów będzie niekorzystny. Na szczęście wystartował w dobrych warunkach i to wykorzystał.

[b]Prezes PZN Apoloniusz Tajner mówi, że będzie pan pracował z Małyszem do przyszłorocznych mistrzostw świata w Oslo...[/b]

Na razie rozmowy o tym nie było. Jeśli Adam zechce, to porozmawiamy, ale najpierw musimy odpocząć. To była ciężka praca pod presją, bez gwarancji, że zdobędziemy te medale.

[b]Rz: Nie było sposobu, by pokonać Simona Ammanna?[/b]

Hannu Lepistoe: Tu nie dało się z nim wygrać, ale to nie znaczy, że nie można tego zrobić w najbliższej przyszłości. Tak pewnie jak Ammann olimpijskie konkursy wygrywał tylko Matti Nykaenen. Dlatego srebrne medale Adama tak bardzo mnie cieszą, bo przegrał z kimś wyjątkowym.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama