Turniej Czterech Skoczni: Prevc odleciał

Na Olimpijskiej Skoczni w Ga-Pa Peter Prevc wziął wszystko. Wygrał i objął prowadzenie w Turnieju Czterech Skoczni. Polacy: mały postęp – Kamil Stoch 19., Stefan Hula 24.

Aktualizacja: 01.01.2016 16:16 Publikacja: 01.01.2016 15:41

Peter Prevc

Peter Prevc

Foto: AFP

Taki chyba będzie 64. Turniej Czterech Skoczni – przed wszystkimi znakomity skoczek ze Słowenii, za nim najbliżej Severin Freund, potem ktoś z Norwegów lub Austriaków.

Drugi konkurs nie zawiódł – pojedynek liderów przyniósł sporo atrakcji, zwłaszcza, że pierwszą serię zakończyli niemal na remis – szybkość na progu identyczna, odległość też – Freund 133,5 m, Prevc tyle samo. Różnica 1,4 punktu wzięła się z ocen za styl (+0,5 pkt dla Niemca) i wiatr (+1,9 dla Słoweńca).

W drugiej serii słoweński orzeł pokazał jednak, że taka ostra rywalizacja mu służy, żadnych nerwów, 136 metrów z uśmiechem i wiatrem w plecy, rzadka u Petera opinia, że skok był prawie idealny. Freuda (132,5 m) wyprzedził jeszcze Kenneth Gangnes (134), ale w klasyfikacji turniejowej mamy już układ, jaki przewidywali prawie wszyscy: pierwszy Prevc, drugi Freund, potem austriacko-norweska grupa pościgowa, ale już niezbyt pewna faktu, że pościg może się udać.

Do walki na szczytach Polacy znów się nie włączyli się, ale przynajmniej po pierwszej serii z czwórki została ich dwójka. Niby słabo, ale przecież o jednego skoczka lepiej, niż w Oberstdorfie.

Kibiców Stocha na pewno ucieszył próbny skok mistrza olimpijskiego – 130 metrów, dziesiąte wynik. Do efektownego rezultatu Prevca (140 m) wciąż było daleko, ale reszta już w zasięgu wzroku. Seria KO pokazała, że do doskonałości jeszcze kawałek drogi, ale wstydu nie było – 125 m i twarda walka z Hulą, który skoczył tyle samo.

Stoch wygrał, awansował, wyprzedził kolegę o 1,1 pkt, wynik drugiego z polskiej pary też dał awans – w piątce „szczęśliwych przegranych". Maciej Kot (118,5 m) przegrał pojedynek z Niemcem Michaelem Neumayerem, to znów mały zawód, punktów zdecydowanie nie starczyło, by skakać w drugiej serii. Dawid Kubacki rywalizował z Austriakiem Manuelem Fettnerem, skoczył 122 m, rywal 123,5, nadzieja na drugą próbę ulotniła się, gdy „lucky loserem" został młody Niemiec David Siegel.

W drugiej serii obaj Polacy skoczyli podobnie – jeden 122,5 drugi 122 m, parę punktów pucharowych znów jest, choć oczywiście inaczej te zdobycze wyglądają z pozycji Huli i Stocha. Pozostaje czekać co przyniesie czas oraz konkursy w Innsbrucku i Bischofshofen.

Kto woli dłuższe skoki, musi jednak patrzeć na walkę Petera Prevca o pierwszy wielki sukces w Turnieju Czterech Skoczni, mały (trzecie miejsce rok temu) już ma. Słoweniec w tym sezonie przełamuje wiele granic, w Garmisch-Partenkirchen wygrał wprawdzie pierwszy konkurs TCS, ale to już czwarty sukces tej zimy w Pucharze Świata i 10. w karierze. Choć to nie nasze radości, trudno nie bić braw.

O innych też warto wspomnieć, bo w pierwszej dziesiątce jest obrońca tytułu Stefan Kraft, jest niezniszczalny Noriaki Kasai, do tego trójka młodych Norwegów. Dał też o sobie znać kontroler sprzętu Sepp Gratzer. W piątek zdyskwalifikował Jurija Tepesa, oczywiście za nieprawidłowy kombinezon. Dyskwalifikacja niewiele zmieniła, syn Mirana Tepesa, ważnego działacza FIS, nawet w nieregulaminowym stroju skoczył słabo.

Turniej toczy się wartko. Następny konkurs w Innsbrucku odbędzie się już w niedzielę 3 stycznia o 14.00, kwalifikacje równo dobę wcześniej. W polskiej piątce zgodnie z zapowiedziami nie będzie Klemensa Murańki, zastąpił go debiutant w TCS Andrzej Stękała.

> Konkurs w Garmisch–Partenkirchen: 1. P. Prevc (Słowenia) 272,7 (133,5 i 136); 2. K. Gangnes (Norwegia) 260,1 (132 i 134); 3. S. Freund (Niemcy) 256,8 (133,5 i 132,5); 4. J. A. Forfang (Norwegia) 250,8 (128 i 133,5); 5. M. Hayboeck (Austria) 247,3 (131 i 132); 6. R. Freitag (Niemcy) 243,6 (130 i 127,5); 7. A. Fannemel (Norwegia) 241,5 (132,5 i 126); 8. R. Koudelka (Czechy) 241,0 (129 i 128); 9. S. Kraft (Austria) 238,6 (128,5 i 127,5); 10. D. Ito (Japonia) 234,0 (130 i 125);... 19. K. Stoch 219,5 (125 i 122,5); 24. S. Hula 213,5 (125 i 122); 31. D. Kubacki 103,9 (122); 36. M. Kot (wszyscy Polska) 97,4 (118,5).

> 64. TCS. Po dwóch konkursach: 1. Prevc 572,6; 2. Freund 564,0; 3. Hayboeck 551,5; 4. Gangnes 548,7; 5. Fannemel 537,3; 6. Forfang 529,6; 7. Kraft 526,3; 8. N. Kasai (Japonia) 521,6; 9. Freitag 520,1; 10. A. Wank (Niemcy) 496,3;... 20. Stoch 466,7; 33. Hula 321,6; 36. Kot 214,2; 49. Kubacki 103,9; 51. P. Żyła 100,1.

> Klasyfikacja PŚ (po 9 konkursach): 1. Prevc 724; 2. Freund 559, 3. Gangnes 490; 4. Hayboeck 382; 5. Forfang 366; 6. D. A. Tande (Norwegia) 293; 7. Freitag 284; 8. Kraft 254; 9. D. Prevc (Słowenia) 228; 10. Kasai 213;.... 19. Stoch 112, 25. Hula 59; 32. Kot 43; 39. Żyła 26; 40. K. Murańka 23; 42. Kubacki 16; 52. A. Stękała 4.

pływanie
Bartosz Kizierowski trenerem reprezentacji Polski
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Inne sporty
Mistrzostwa Europy. Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal blisko podium
Szachy
Sukces polskiego arcymistrza. Jan-Krzysztof Duda z medalem mistrzostw świata
Inne sporty
Polak płynie do USA. Ksawery Masiuk będzie trenował ze szkoleniowcem legend
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Inne sporty
Czy to najlepszy sportowiec 2024 roku? Dokonał rzeczy wyjątkowych
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego