Golfiści kończą Wielki Szlem

Na polu Quail Hollow w Karolinie Płn. rozpoczął się ostatni wielkoszlemowy turniej golfowy tego roku – 99. PGA Championship. Po I rundzie prowadzą Thorbjoern Olesen i Kevin Kisner. Jordan Spieth – mistrz The Open, traci pięć uderzeń

Aktualizacja: 11.08.2017 18:10 Publikacja: 11.08.2017 17:47

Golfiści kończą Wielki Szlem

Foto: AFP

Pole Quail Hollow nieopodal miasta Charlotte jest długie (6950 m), ma też groźną sławę z powodu bardzo szybkich, czyli trudnych greenów. Dwaj liderzy musieli zapracować na dobry wynik zarówno dzięki świetnej pracy z putterem, jak i driverem.

Oczy widzów były przede wszystkim zwrócone na Jordana Spietha, niedawnego mistrza The Open na angielskim polu Royal Birkdale, bo golfista z Teksasu może przejść do historii. Jeśli wygra w Charlotte, będzie szóstym w kronikach, który wygrał wszystkie turnieje Wielkiego Szlema, do tego najmłodszym. Ma 24 lata.

Spieth bardzo dobrze gra putterem, w czwartek ta umiejętność bardzo mu się przydała na finałowych dołkach, gdy ratował nieco nieudaną rundę. Birdie na dołku nr 17 i 18 poprawiły bilans, runda +1 (72 uderzenia) oznacza pięć punktów straty do najlepszych, to jeszcze można odrobić.

Tegoroczny mistrz US Open Brooks Koepka zagrał lepiej – runda 68 (-3) stawia go w doskonałej pozycji do ataku. Ten golfista słynie z potężnych uderzeń driverem, miał gdzie się wykazać, gdyby bliżej flagi był równie skuteczny, miałby sporą przewagę nad resztą. Kevin Kisner, jeden z pary liderów przyznał, że miał prosty pomysł na skuteczną grę: wytypował kilka dołków, gdzie chciał zagrać poniżej par (normy uderzeń), na pozostałych nie ryzykował, z konsekwencją grał tak, żeby bezpiecznie kłaść piłkę.

– Jak zaplanowałem, tak zrobiłem. Birdie tylko na dołkach par 5 i krótkich par 4. Potem wedge (krótki kij do gry wokół greenu) w rękę, w tym jestem dobry – mówił Amerykanin. Duńczyk, z którym dzieli pierwszą pozycję, grał bardzo podobnie. Tylko ostatni skuteczny putt na 18. dołku ze sporej odległości 10 metrów, wyłamał się ze schematu.

Wśród tych znanych, którzy na starcie wypadli nieźle jest Rickie Fowler (wciąż walczy o pierwsze zwycięstwo wielkoszlemowe), dzieli z kilkoma rywalami ósmą pozycję. Rory McIlroy, który na polu Quail Hollow wygrał dwa turnieje, zagrał tak jak Spieth – 72 uderzenia (+1). Zwycięzcy z PGA Tour – Hideki Matsuyama, Dustin Johnson i Jason Day zakonczyli dzień z wynikiem 70 (-1), czyli obiecującym.

Legendy wypadły na starcie gorzej. Phil Mickelson nie miał żadnego birdie – już w drugim turnieju wielkoszlmowym z rzędu zdarza mu się ta przykrość, skończył pracę z wynikiem 79, najgorszym , jaki kiedykolwiek uzykał w PGA Championship. Podobnie Ernie Els, który prawdopodobnie gra ostatni raz w tym turnieju. Sławny golfista wykonał 80 uderzeń. Tyle miał w 1992 roku, gdy jako 22-letni młodzieniec debiutował w tym wydarzeniu.

W turnieju wystartowało 156 golfistow. Pula nagród wynosi 10,5 mln dol., dla zwycięzcy jest 1,89 mln. Średnia uderzeń pierwszej rundy wyniosła 74,7 uderzenia, co oznacza, że 99. turniej PGA Championship może być najtrudniejszym w 2017 roku testem umiejętności zawodowej elity.

> Charlotte (USA/Karolina Płn.). 99. PGA Championship (10,5 mln dol.) – I runda: T1. T. Olesen (Dania), K. Kisner (USA) -4 (67); T3. G. Murray (USA), G. Woodland (USA), B. Koepka (USA), C. Stroud (USA), D. A. Points (USA) -3 (68); T8. R. Fowler (USA), P. Casey (Anglia), P. Reed (USA), B. Cauley (USA), J. Herman (USA), T. Finau (USA) -2 (69);... T33. J. Spieth (USA) +1 (72).

kolarstwo
Paryż - Roubaix. Upadek Tadeja Pogacara. Mathieu Van Der Poel zwycięża
szachy
Jan-Krzysztof Duda znów zagra w Polsce. Celuje w zwycięstwo
Inne sporty
Polacy szykują się do sezonu. Wrócą na olimpijski tor
Inne sporty
Gwiazdy szachów znów w Warszawie. Zagrają Jan-Krzysztof Duda i Alireza Firouzja
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
kajakarstwo
Klaudia Zwolińska szykuje się do nowego sezonu. Cel to mistrzostwa świata