Aktualizacja: 07.09.2017 10:41 Publikacja: 06.09.2017 19:25
Foto: AFP
Rzeczpospolita: Trwający nadal wyścig Vuelta a Espana już przeszedł do historii polskiego kolarstwa. Rafał Majka i Tomasz Marczyński wygrali trzy etapy hiszpańskiego wyścigu. Czy zatem Polska kolarstwem stoi?
Tomasz Jaroński: Patrząc na wyniki, na pewno tak. Od kilku lat nasi czołowi zawodnicy odnoszą sukcesy na międzynarodowych wyścigach. Michał Kwiatkowski wygrał jeden z tzw. monumentalnych wyścigów, czyli Mediolan–San Remo. Zdobył też mistrzostwo świata. Z kolei Rafał Majka wygrywał etapy w Tour de France, zdobył koszulkę lidera klasyfikacji górskiej, to brązowy medalista igrzysk olimpijskich. Zatem rzeczywiście takich widowiskowych wyników jest sporo, ale to zdecydowanie za mało, żeby mówić o Polsce jako kolarskiej potędze.
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Superbet Rapid&Blitz Poland 2025 pokazuje, że szachy mogą być świetnym widowiskiem i przyciągnąć tłumy kibiców....
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas