Małysz: Kto wymyślił takie bzdury?

Kamil Stoch po kwalifikacjach przemknął obok strefy mieszanej, w której czekali na niego dziennikarze. W środę nie zamienił z nimi ani słowa. Taką decyzję podjął trener Stefan Horngacher, który chroni swojego lidera przed dodatkową presją. Do boju z przedstawicielami mediów wysłał Adama Małysza, weterana takich bitew.

Aktualizacja: 04.01.2018 10:49 Publikacja: 03.01.2018 18:39

Małysz: Kto wymyślił takie bzdury?

Foto: AFP

– Jak tylko przyjechałem we wtorek, Stefan od razu zaznaczył, że tego dnia była konferencja, która miała trwać pół godziny, a trwała dużo dłużej. A to wyczerpujące dla zawodników, którzy potrzebują się zregenerować. I ustalił, że po kwalifikacjach na skoczni Kamil nie będzie z wami rozmawiał – wyjaśnił Małysz. – Po zawodach oczywiście do was przyjdzie.

Triumfator Turnieju Czterech Skoczni sprzed 17 lat wyśmiał doniesienia o rzekomo bladym i wystraszonym jak nigdy Stochu.

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
SPORT I POLITYKA
Aliszer Usmanow chce odzyskać władzę. Oligarcha Putina wraca do gry
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
kajakarstwo
92 medale i koniec. Rewolucja w reprezentacji Polski, odchodzi dwóch trenerów
kolarstwo
Marek Leśniewski, nowy prezes PZKol: Jestem zaprawiony w boju
Inne sporty
Wybory w Polskim Związku Kolarskim. Kto wygrał i czy prezes jest prezesem?
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Kolarstwo
Czesław Lang: Stanowisko prezesa PZKol nie jest mi do niczego potrzebne
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni