Reklama

Fury, Usyk, Whyte - nudy w królewskiej kategorii nie będzie

Jeszcze nie umilkły echa fascynującej, ringowej wojny w Las Vegas, w której Tyson Fury znokautował Deontaya Wildera, a eksperci już zastanawiają się: kto kolejną ofiarą „Króla Cyganów".

Publikacja: 12.10.2021 19:25

Tyson Fury i Deontay Wilder podczas walki w Las Vegas

Tyson Fury i Deontay Wilder podczas walki w Las Vegas

Foto: AL BELLO / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP

Olbrzymi Anglik zachował pas mistrza świata WBC w wadze ciężkiej, ale warto pamiętać, że inne (WBA, IBF, WBO) należą do Ołeksandra Usyka. Od chwili kiedy Ukrainiec, były niekwestionowany czempion kategorii junior ciężkiej, pokonał Anthony'ego Joshuę i odebrał mu te trzy pasy, to on jest najbardziej oczekiwanym rywalem Fury'ego.

Problem w tym, że – jak oznajmił Eddie Hearn, promotor Joshui – uruchomiono już procedurę rewanżową i w tej sytuacji najbardziej prawdopodobny jest drugi pojedynek mistrzów olimpijskich z Londynu. Joshua nie przyjmie odstępnego, gdyby za wszelką cenę dążono do unifikacyjnej walki Fury – Usyk. Chce rewanżu z Ukraińcem wiosną 2022 r.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Boks
Ołeksandr Usyk wciąż niepokonany, prezydent Zełenski mu dziękuje. Kiedy kolejna walka?
Boks
Janusz Pindera: Biwoł - Bietierbijew. Czas na trylogię, też w Rijadzie
Boks
Siedem walk o mistrzostwo świata. Gala, jakiej nie było
SPORT I POLITYKA
Gangster z Sierpuchowa wciąż rządzi boksem. Dlaczego świat popiera oligarchę Putina?
Boks
Miliony na ringu. Arabia Saudyjska kupiła światowy boks
Reklama
Reklama