Australian Open: Sobotni poranek z Radwańską

W turnieju nie gra już triumfatorka ostatniego Roland Garros reprezentantka Łotwy Elena Ostapenko (nr 7). Pokonała ją Anett Kontaveit (32) 6:3, 1:6, 6:3. Estonka w dwóch poprzednich startach w Melbourne nie przeszła pierwszej rundy, a teraz jest w 1/8 finału.

Aktualizacja: 19.01.2018 15:31 Publikacja: 19.01.2018 15:28

Australian Open: Sobotni poranek z Radwańską

Foto: AFP

Rozstawiona z nr 2 Karolina Wozniacka (Dania) wygrała z Holenderką Kiki Bertens 6:4, 6:3 i choć wynik wskazuje, że był to mecz jednostronny, wcale tak nie było. Bertens walczyła do końca, a ostatni gem był pasjonujący i niewiele brakowało, by ten pojedynek potrwał dłużej. Ukrainka Elina Switolina (nr 4) zakończyła fantastyczną passę swej 15-letniej rodaczki Marty Kostiuk wygrywając 6:2, 6:2.

Ciekawą informacją dla polskich kibiców tenisa jest to, że w turnieju deblowym nie grają już główni ubiegłoroczni rywale pary Łukasz Kubot - Marcelo Melo, czyli fińsko-australijska para Henri Kontinen - John Peers. Faworyci przegrali z deblem Radu Albot (Mołdawia) - Hyeon Chung (Korea Płd.) 4:6, 6:7 (5-7). W ubiegłym sezonie Kubot i Melo pokonali Kontinena i Peersa w półfinale Wimbledonu, gdzie następnie zdobyli tytuł i przegrali w finale Masters w Londynie. W nocy z soboty na niedziele Kubot i Melo zagrają z parą Max Purcell - Luke Saville (obaj Australia).

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Tenis
Z piekła do nieba. Carlos Alcaraz wygrywa Roland Garros
Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża
Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle