Dominic Thiem najlepszy w Barcelonie

Austriacki tenisista po półfinałowym zwycięstwie nad Rafaelem Nadalem w meczu o tytuł pokonał Daniła Miedwiediewa 6:4, 6:0. Za tydzień początek turnieju z cyklu ATP Masters 1000 w Madrycie – z Nadalem, Djokoviciem, Rogerem Federerem i, być może, Hubertem Hurkaczem

Aktualizacja: 28.04.2019 19:06 Publikacja: 28.04.2019 18:16

Dominic Thiem najlepszy w Barcelonie

Foto: AFP

Krótki, dynamiczny finał był popisem nowego mistrza. Rywal, bardzo zdolny młodzieniec z Moskwy (od poniedziałku już nr 14. ATP), trochę narzekał na bolące ramię, ale nawet w pełni zdrowia zapewne nie dałby rady. Austriak, nawet bez Güntera Bresnika w roli trenera (następcą został Nicolas Massu), na czerwonej mączce jest jednym z głównych kandydatów do przejęcia berła i korony po Rafaelu Nadalu.

Dominic Thiem wygrał w niedzielę 13. turniej ATP, w Barcelonie pierwszy. Kto dokładnie śledził jego mecze zapamiętał, że zrobił to w najlepszym nadalowym stylu – bez straty seta. Pozostanie nr 5 na świecie, ale jest już znacznie bliżej liderów rankingu. W tym roku zwyciężył w marcu w Indian Wells – po raz pierwszy w cyklu Masters 1000.

Mniejszy turniej w Budapeszcie (ATP 250), także na kortach ziemnych, zakończył się zwycięstwem Matteo Berrettiniego. Włoch wygrał w finale z kwalifikantem z Serbii Filipem Krajinoviciem 4:6, 6:3, 6:1. To jego drugi tytuł w karierze, sukces młodego tenisisty trenowanego przez Vincenzo Santopadre (zięcia Zbigniewa Bońka) oznacza awans na 37. miejsce rankingu ATP, najwyższe w karierze.

W tym turnieju bez powodzenia w singlu i deblu zagrał Hubert Hurkacz. Młody Polak w nadchodzącym tygodniu nie startuje, przygotowuje się do gier w kwalifikacjach kolejnego wielkiego turnieju z serii ATP Masters 1000 – w Magicznym Pudełku (Caja Magica) w Madrycie (3-12 maja).

Po dwuletniej przerwie od gry na na kortach ziemnych w tym turnieju pojawi się Roger Federer, obecni też będą Thiem, Nadal, Novak Djoković i obrońca tytułu Alexander Zverev. W deblu zagrają Łukasz Kubot i Marcelo Melo.

Od poniedziałku w kalendarzu ATP są dwa mniejsze turnieje w Monachium i Estoril. Głównym kandydatem do sukcesu w Bawarii jest lokalny bohater – Zverev, w Portugalii drabinkę otwierają Grek Stefanos Tsitispas oraz mistrz z Monte Carlo – Włoch Fabio Fognini.

Krótki, dynamiczny finał był popisem nowego mistrza. Rywal, bardzo zdolny młodzieniec z Moskwy (od poniedziałku już nr 14. ATP), trochę narzekał na bolące ramię, ale nawet w pełni zdrowia zapewne nie dałby rady. Austriak, nawet bez Güntera Bresnika w roli trenera (następcą został Nicolas Massu), na czerwonej mączce jest jednym z głównych kandydatów do przejęcia berła i korony po Rafaelu Nadalu.

Dominic Thiem wygrał w niedzielę 13. turniej ATP, w Barcelonie pierwszy. Kto dokładnie śledził jego mecze zapamiętał, że zrobił to w najlepszym nadalowym stylu – bez straty seta. Pozostanie nr 5 na świecie, ale jest już znacznie bliżej liderów rankingu. W tym roku zwyciężył w marcu w Indian Wells – po raz pierwszy w cyklu Masters 1000.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Echa zwycięstwa Igi Świątek w Rzymie. „Czerwony dywan do Roland Garros”
Tenis
Spokój, opanowanie, zwycięstwo. Iga Świątek wygrywa w Rzymie
Tenis
W Rzymie jak w Madrycie. Będzie kolejny finał Iga Świątek - Aryna Sabalenka
Tenis
Imponująca Iga Świątek. Zagra w czwartym finale w tym roku
Tenis
Hubert Hurkacz pokonany w Rzymie. Stracił swój największy atut