Roland Garros: Iga inna niż zwykle

Na to nie byliśmy przygotowani: Iga Świątek przegrała ćwierćfinał z Greczynką Marią Sakkari 4:6, 4:6 i nie obroni tytułu zdobytego w październiku.

Aktualizacja: 10.06.2021 06:09 Publikacja: 09.06.2021 19:08

Idze Świątek pozostała jeszcze w Paryżu gra w deblu

Idze Świątek pozostała jeszcze w Paryżu gra w deblu

Foto: AFP

Bardzo krótko można było karmić się nadzieją, że Iga Świątek tego spotkania nie przegra, bo na tle pełnej energii Greczynki prezentowała się mniej bojowo i nie było w jej grze świeżości. Na początku mozolnie wygrywała własne gemy serwisowe i niekiedy próbowała zagrozić rywalce, ale widać było wyraźnie, że to nie jest Iga jak zwykle.

Pierwsza poważna wątpliwość pojawiła się w końcu pierwszego seta, gdy zamiast prowadzić 5:4, jednak straciła gema przy swym podaniu. W takiej chwili brakuje czasu na odrabianie strat. Seria 22 paryskich wygranych gemów dość brutalnie się skończyła, pozostało walczyć o przedłużenie serii 11 wygranych meczów, ale z tym było jeszcze trudniej, bo przy wyniku 0:2 w drugim secie Polka poprosiła o pomoc medyczną.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu
Tenis
Billie Jean Cup w Radomiu. Jak wygrać bez Igi Świątek?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Tenis
Katarzyna Kawa w formie tuż przed turniejem w Radomiu