Spotkanie było długie, sety zacięte, ale Francuzka rozgrzana zwycięstwem od Jeleną Dementiewą potrafiła wygrać i trudny tie-break, i końcowkę drugiego seta, w którym prowadziła 5:2 i pozwoliła się dogonić Polce.

Ta porażka będzie kosztować starszą z sióstr Radwańskich więcej niż inne. Uciekną jej punkty za ubiegłoroczne zwycięstwo. Granicą tegorocznych startów Agnieszki pozostaje wciąż ćwierćfinał turnieju WTA, ten w Eastbourne był szóstym w sezonie.

Wreszcie lepiej zagrali polscy debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. W czwartek wygrali w Eastbourne trzeci mecz: 2:6, 7:6 (7-5), 11-9 z parą Bruno Soares (Brazylia), Kevin Ullyett (Zimbabwe) i wystąpią w finale.