Szkot przed murem Hadriana

Dziś pierwszy szlagier Finału ATP Tour. Andy Murray gra o wszystko z prawie pewnym awansu Rogerem Federerem.

Aktualizacja: 13.11.2014 01:54 Publikacja: 13.11.2014 01:00

Szkot przed murem Hadriana

Foto: AFP

Londyn to dobre miejsce dla tenisa, nawet dla debla. Drugiego seta meczu Boba i Mike'a Bryanów z Horią Tecau i Jeanem-Julienem Rojerem oglądała prawie cała hala O2, i to oglądała ze zrozumieniem. Kiedy wyrzucony daleko w bok kortu Mike wygrał punkt, uderzając piłkę obok siatki tak, że leciała nie wyżej niż 20 cm nad ziemią, brawa były bardzo kompetentne.

Bracia Bryanowie uciekli  grabarzowi spod łopaty, o wszystkim decydował super tie-break, w którym na początku wyraźnie prowadzili Tecau i Rojer. Gdyby wygrali, najlepszy debel świata mógłby wracać do Kalifornii, bo przegrał już z Łukaszem Kubotem i Robertem Lindstedtem (ich wczorajszy mecz z Alexandrem Peyą i Bruno Soaresem zakończył się po zamknięciu gazety). Bliźniacy jednak grają dalej, bo zwyciężyli 6:7 (4-7), 6:3, 10-6, i to Tecau i Rojer raczej pojadą do domu po rozgrywkach w grupie mimo wspaniałej postawy tego ostatniego, o czym z żalem znów napisze „Curacao Chronicle", gazeta z wyspy, na której Jean-Julien się urodził.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Tenis
Iga Świątek broni tytułu w Madrycie. Już na początku szansa na rewanż
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Tenis
Porsche nie dla Igi Świątek. Jelena Ostapenko nadal koszmarem Polki
Tenis
Przepełniony kalendarz, brak czasu na życie prywatne, nocne kontrole. Tenis potrzebuje reform
Tenis
WTA w Stuttgarcie. Iga Świątek schodzi na ziemię
Tenis
Billie Jean King Cup. Polki bez awansu