Hiszpanie liczyli, że ceremonia pożegnania przeciągnie się do niedzieli, do ostatniego dnia turnieju w Palacio de Deportes Jose Maria Martin Carpena. Swój ostatni mecz 20-letniej tenisowej kariery Nadal rozegrał jednak 19 listopada.
38-letni mistrz z Majorki wyszedł na ćwierćfinał z Holandią w nietypowej dla siebie roli, jako „rakieta numer 2”. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że i tak była to nominacja na wyrost, skoro 154. na świecie Nadal jest ósmym Hiszpanem w rankingu ATP. Nikt nie kwestionował jednak wyboru kapitana Davida Ferrera. On sam powiedział, że zrobił to „dla drużyny, a nie dla Rafaela”.