- Wygląda na to, że zapomniał jak się przegrywa – mówił po porażce w półfinale Nitto ATP Finals, Casper Ruud. Bezradny Norweg w godzinę i dziesięć minut ugrał ledwie trzy gemy. - Za każdym razem kiedy uderza mam wrażenie, że leci we mnie rakieta – dodał.
Niewiele do powiedzenia miał też w finale Taylor Fritz. Amerykanin stoczył bardziej wyrównany bój, ale przegrał 4:6, 4:6. Sinner jako pierwszy Włoch odniósł zwycięstwo w Mastersie (bez straty seta), i to na własnej ziemi, w Turynie.
Wyniki przerosły oczekiwania
23-letni tenisista z Południowego Tyrolu gra jeszcze w przyszłym tygodniu w Maladze w Pucharze Włoch, ale sezon indywidualny zakończył mocnym akcentem. W 2024 roku wygrał 70 meczów, przegrał zaledwie sześć. Pokonali go jedynie: Carlos Alcaraz (Indian Wells, Roland Garros, Pekin), Andriej Rublow (Montreal), Daniił Miedwiediew (Wimbledon), Stefanos Tsitispas (Monte Carlo).
Czytaj więcej
Lider światowego rankingu Jannik Sinner został pierwszym Włochem, który wygrał kończący sezon turniej ATP Finals. W decydującym meczu w Turynie pokonał 6:4, 6:4 Amerykanina Taylora Fritza.
Triumfował w dwóch Wielkich Szlemach – Australian Open i US Open, w Mastersie trzech „tysięcznikach” – Miami Open, Cincinnati Open i Shanghai Open oraz dwóch turniejach rangi 500, w Rotterdamie i – na trawie – w Halle.