Laptop coach. Kim jest Wim Fissette, nowy trener Igi Świątek?

- Spokojny i łagodny – mówi „Rz” Wojciech Fibak. W środowisku nowy trener Igi Świątek Wim Fissette zyskał pseudonim „laptop coach”, ze względu na swoje przywiązanie do statystyk i analiz.

Publikacja: 17.10.2024 12:50

Pod okiem Wima Fissette'a Naomi Osaka (z prawej) wygrała US Open (2020) i Australian Open (2021).

Pod okiem Wima Fissette'a Naomi Osaka (z prawej) wygrała US Open (2020) i Australian Open (2021).

Foto: REUTERS/Hannah Mckay/File Photo

„Nazywam się Wim Fissette, jestem międzynarodowym trenerem tenisa specjalizującym się w tenisie kobiecym i byłym szkoleniowcem tenisistek numer 1 takich, jak Wiktoria Azarenka, Angelique Kerber i Naomi Osaka” – przedstawia się belgijski szkoleniowiec na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Od dziś może dopisać do tej prestiżowej listy zawodniczek liderek rankingu Igę Świątek. Polska tenisistka ogłosiła, że nawiązała współpracę z 44-letnim szkoleniowcem. To on zastąpi Tomasza Wiktorowskiego, pracującego z obecną liderką blisko trzy lata, od grudnia 2021 roku. Belg będzie pierwszym zagranicznym trenerem zawodniczki z Raszyna.

Wojciech Fibak: Nie ma ryzyka konfliktu

Niespodzianki nie było. Fissette od momentu rozstania się Świątek z Wiktorowskim był wymieniany jako jeden z głównych kandydatów do objęcia funkcji trenera najlepszej tenisistki na świecie. Obok Amerykanina Brada Gilberta pozostawał obecnie jednym z dwóch szkoleniowców z górnej półki, mającym za sobą pracę z najlepszymi zawodniczkami, dostępnych na rynku.

- Stawiałem na Brada, ale rozumiem ten wybór. Belg był moim numerem dwa na liście. Brad to wizjoner, z mocnym charakterem, natomiast Wim jest spokojny, łagodny. Jest trenerem idealnie skrojonym pod tenis kobiecy. Trzeba też wziąć pod uwagę stabilny i ukształtowany układ sztabu szkoleniowego Igi i mocny charakter naszej zawodniczki. Nie ma tu ryzyka konfliktu. Decyzja była więc przewidywalna, nie czuję się zaskoczony – mówi „Rz” Wojciech Fibak, wybitny przed laty polski tenisista.

Jak Wim Fissette zostawał trenerem?

Belgijskie media piszą o nim, że ma świetny zmysł analityczny. Doskonale czuje się w statystykach, wszelkiego rodzaju matematycznych analizach tenisa. Prowadzi wykłady na temat wykorzystania danych w sporcie. Sam siebie nazwał kiedyś podczas prezentacji - laptop coach.

Ale do tenisa trafił nie z komputera, lecz z kortu. Jako dziecko próbował sił w sekcji piłkarskiej w rodzinnym Sint-Truiden. Rodzice jednak uznali, że to sport zbyt niebezpieczny i przepisali go na tenis. Trafił do klubu KTC Diest. Trenowała tam również, trzy lata młodsza od Wima, Kim Clijsters.

W czasach juniorskich największym sukcesem Fissette’a było mistrzostwo Europy do lat 16, które zdobył wraz z dobrze znanymi później zawodowcami Xavierem Malisse’m i Olivier Rouchusem. Ponieważ nie rokował nadziei na dobre wyniki w ATP, poszedł na studia. Skończył kierunek menedżerski.

Czytaj więcej

Six Kings Slam. Jannik Sinner, Novak Djoković, Rafael Nadal grają dla pieniędzy

Miał 24 lata, kiedy został sparingpartnerem Clijsters podczas turnieju w Hasselt. Dawna znajomość z klubu nie poszła więc na marne. Belgijka wstrzymała jednak karierę, urodziła dziecko. Wim w tym czasie chłonął książki o tematyce tenisowej i szkoleniowej, uczestniczył w seminariach. W kierunku zawodu trenera poszedł drogą samodoskonalenia się i teorii, nigdy nie rezygnował z praktyki. Był konsultantem u Yaniny Wickmayer oraz Kirsten Flipkens.

Kiedy Clijsters wznowiła karierę po urlopie macierzyńskim w 2009 roku, Wim stał się jej pełnoprawnym trenerem. Stanowili idealny duet trener - zawodniczka, przypominający ten, jaki niedawno tworzyli Świątek z Wiktorowskim. Belgijka wygrała trzy Wielkie Szlemy – US Open (2009 i 2010), Australian Open (2011) oraz WTA Finals (2010).

Osiągnięcia Wima Fissette? Sześć wygranych Wielkich Szlemów

To był dopiero początek wielkiej kariery trenerskiej. Fissette niemal za każdym razem potwierdzał swoje wybitne zdolności. Zapewniał rozwój i lepsze wyniki niemal każdej zawodniczce, z którą podjął współpracę i to niezależnie od początkowego potencjału.

Pod okiem Belga Wimbledon wygrała Angelique Kerber w 2018 roku, a Naomi Osaka – US Open (2020) i Australian Open (2021). Simona Halep wystąpiła w pierwszym swoim finale Rolanda Garrosa (2014), a życiowy sukces osiągnęła Sabine Lisicki, grając w finale Wimbledonu w 2013 roku - ku naszemu wielkiemu rozczarowaniu - sensacyjnie pokonując wcześniej Agnieszkę Radwańską.

Czytaj więcej

Jak grom z jasnego nieba. Iga Świątek zwalnia trenera i rezygnuje z Wuhan

Wydobył z tenisowych czeluści Johannę Kontę. Brytyjka stała się na moment bohaterką brytyjskiego tenisa, gdy w 2017 roku awansowała do półfinału Wimbledonu i na krótko została numerem 4 na świecie.

Nie zawsze było z górki. Z Petrą Kvitovą, Wiktorią Azarenką wyniki miał mniej zadowalające, dla obu stron. Z Quinwen Zheng szło mu nieźle i nagle zrezygnował z pracy z Chinką, uciekając do Naomi Osaki. Takie zachowanie sklasyfikowano jako „skandaliczne”.

Dlaczego Iga Świątek wybrała Wima Fissette’a?

Nie burzy to całościowego obrazu - Fissette należy do ścisłej światowej czołówki wśród tenisowych trenerów cyklu WTA.

Belg, pracujący obecnie również z kobiecą reprezentacją swojego kraju, bez przesadnej skromności widzi się w tym gronie.  „Dziś jestem zawodowym trenerem WTA, zdeterminowanym pomagać najlepszym zawodniczkom świata w osiągnięciu ich pełnego potencjału” – pisze na swojej stronie internetowej.

Tego oczekiwała od nowego szkoleniowca Świątek i takie ma też nadzieje wraz z rozpoczęciem nowego etapu swojej kariery.  „Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie” – oznajmiła polska tenisistka.

Na efekty belgijskiej wizji tenisa Igi Świątek wszyscy z niecierpliwością czekamy.  

„Nazywam się Wim Fissette, jestem międzynarodowym trenerem tenisa specjalizującym się w tenisie kobiecym i byłym szkoleniowcem tenisistek numer 1 takich, jak Wiktoria Azarenka, Angelique Kerber i Naomi Osaka” – przedstawia się belgijski szkoleniowiec na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Od dziś może dopisać do tej prestiżowej listy zawodniczek liderek rankingu Igę Świątek. Polska tenisistka ogłosiła, że nawiązała współpracę z 44-letnim szkoleniowcem. To on zastąpi Tomasza Wiktorowskiego, pracującego z obecną liderką blisko trzy lata, od grudnia 2021 roku. Belg będzie pierwszym zagranicznym trenerem zawodniczki z Raszyna.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek wybrała. Wim Fissette nowym trenerem
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Tenis
Six Kings Slam. Jannik Sinner, Novak Djoković, Rafael Nadal grają dla pieniędzy
Tenis
Iga Świątek szuka trenera, a czas ucieka. Wojciech Fibak wskazał idealnego kandydata
Tenis
Prawdziwy numer 1. Jannik Sinner wygrywa w Szanghaju
Tenis
Aryna Sabalenka nie dała szans Magdalenie Fręch. Jest coraz bliżej Igi Świątek